Znaczy ty jesteś młody, Zetor stary, a ja pewnie gdzieś pośrodku. W balzakowskim wieku, być może.
Poza tym w kwestii ważniejszej jednak się zgadzamy. Zaraz zaczniemy pewnie o szamponach gadać, podczas gdy Autor z obłędem w oku polityczne analizy płodzi…
Docencie,
kwestia definicji :)
Znaczy ty jesteś młody, Zetor stary, a ja pewnie gdzieś pośrodku. W balzakowskim wieku, być może.
Poza tym w kwestii ważniejszej jednak się zgadzamy. Zaraz zaczniemy pewnie o szamponach gadać, podczas gdy Autor z obłędem w oku polityczne analizy płodzi…