jasne, że żal.
Ja, szczerze mówiąc, długo Jaromirowi wybaczyć nie mogłem. Ale jego ostatnia płyta jest… no podoba mi sie i jej słucham.
Choć przyznam, ze słuchając Kata w jego wykonaniu, mam wątpliwości.
Poważne.
Pozdrawiam z pracy
Panie Czajniku,
jasne, że żal.
Ja, szczerze mówiąc, długo Jaromirowi wybaczyć nie mogłem. Ale jego ostatnia płyta jest… no podoba mi sie i jej słucham.
Choć przyznam, ze słuchając Kata w jego wykonaniu, mam wątpliwości.
Poważne.
Pozdrawiam z pracy
yayco -- 07.11.2008 - 10:47