Albo mnie rozczarowują wszyscy.
Ale wiem, co kto napisze w jakiej sprawie.
I nie zdziwiłeś.
Zresztą to żaden zarzut, ci po drugiej stronie dziwią jeszcze mniej.
A poważniej, to czy to az naprawdę takie wiekopomne decyzje Obamy, że się nimi tak zachwycasz?
No i takie porównania Polski i USA mało profesjonalne są, tak jak porównywanie Tuska i Obamy czy MacCaina i kaczyńskiego.
To coś w stylu, jak o zespołach muzycznych się pisze, że coś tam to “polska Metallica” czy “polskie Police” czy tak dalej.
Oj, Azraelu,
przewidywalny żeś.
Albo mnie rozczarowują wszyscy.
Ale wiem, co kto napisze w jakiej sprawie.
I nie zdziwiłeś.
Zresztą to żaden zarzut, ci po drugiej stronie dziwią jeszcze mniej.
A poważniej, to czy to az naprawdę takie wiekopomne decyzje Obamy, że się nimi tak zachwycasz?
No i takie porównania Polski i USA mało profesjonalne są, tak jak porównywanie Tuska i Obamy czy MacCaina i kaczyńskiego.
grześ -- 10.11.2008 - 13:07To coś w stylu, jak o zespołach muzycznych się pisze, że coś tam to “polska Metallica” czy “polskie Police” czy tak dalej.