Wiesz, ja może bym i Tuskowi odpuścił ten ślub. I inne sprawy natury “moralności”. Wiem, w jakim kraju żyjemy. Problem jest taki, że on NIC ostatnio nie robi.
Ja mam an tyle dużo komfortu, że potrafię sobie sam obszar wolności wykroić i na tyle cynizmu, że nie obchodzi mnie to, jak sobie z tym radzą inni. Ale nie oznacza to, że na przykład pary małżeńskie, które chcą, a nie mogą mieć dzieci, są tego pozbawiane. Sam kiedyś byłem w takiej sytuacji i wiem jakie to niesie reperkusje.
@grześ
Wiesz, ja może bym i Tuskowi odpuścił ten ślub. I inne sprawy natury “moralności”. Wiem, w jakim kraju żyjemy. Problem jest taki, że on NIC ostatnio nie robi.
Ja mam an tyle dużo komfortu, że potrafię sobie sam obszar wolności wykroić i na tyle cynizmu, że nie obchodzi mnie to, jak sobie z tym radzą inni. Ale nie oznacza to, że na przykład pary małżeńskie, które chcą, a nie mogą mieć dzieci, są tego pozbawiane. Sam kiedyś byłem w takiej sytuacji i wiem jakie to niesie reperkusje.
Azrael -- 10.11.2008 - 17:54