Głównie wieczorami, ale czujnie się rozglądam czy nie ma nikogo dookoła :)
Może powinnam w rewirze Pana Merlot, to zaraz by się tu wygadał i szydło z worka by wyjszło.
Pozdrawiam baaaaardzo serdecznie.
Borsuku
Głównie wieczorami, ale czujnie się rozglądam czy nie ma nikogo dookoła :)
Może powinnam w rewirze Pana Merlot, to zaraz by się tu wygadał i szydło z worka by wyjszło.
Pozdrawiam baaaaardzo serdecznie.
Gretchen -- 19.11.2008 - 21:26