Filmu nie widziałem, a do samego Pereza-Reverte mam stosunek niepewny. Kiedyś czytałem wszystko, co wydawali, teraz przechodzę obok, nawet nie zaglądam. Przesyt, znudzenie? Choć “Szachownicę flamandzką” wspominam wyjątkowo dobrze.
Pozdrawiam,
referent
——————————————————————
Jeśli już Wiech, to tylko oryginalny
-->Griszeq
Filmu nie widziałem, a do samego Pereza-Reverte mam stosunek niepewny. Kiedyś czytałem wszystko, co wydawali, teraz przechodzę obok, nawet nie zaglądam. Przesyt, znudzenie? Choć “Szachownicę flamandzką” wspominam wyjątkowo dobrze.
Pozdrawiam,
referent Bulzacki -- 03.12.2008 - 17:45referent
——————————————————————
Jeśli już Wiech, to tylko oryginalny