No i ja się z Toba zgadzam – jest to obóz niemiecki, a rozszerzająco – nizistowski, by okreslić w jakim konkretnie momencie historii Niemiec się zdarzył.
Założenie, że można pozostać przy określeniu “nazi” bez informacji że “niemiecki”, opiera sie na wierze – jak widać niestety złudnej – że wszyscy spotykający sie z nazwą NAZI automatycznie przypisują ją do NIEMCY. Ale tak nie jest.
Co do opisanych przez Ciebie kwestii nazewnictwa – to jest kwestia prowadzenia takiej a nie innej – skutecznej trzeba przyznać – polityki informacyjnej Niemiec. Była o tym całkiem niedawno dosc długa gaduła w TOK FM.
Doc – hitlerowcy, naziści: te słowa zaczynają się odrywać od konkretnego miejsca w historii i geografii. Ty wiesz, że hitlerowcy to Niemcy i że naziści to Niemcy. Wiesz, że faszysci to już także Włosi (a niektorzy podpinają pod faszystów także hiszpańskich franckistów). Gdyby wszyscy to rozróżniali – nie byłoby problemu. Ale jest.
A na pytanie po co – ano właśnie po to, aby potem niemieccy debile z Bildu nie dziwili się, dlaczego Polaczki oburzają na określenie “polskie obozy koncentracyjne”. Choć były i takie. Np w Łambinowicach, Polacy po IIWS obok niemieckiego obozu koncetracyjnego (jenieckiego) trzymali niemieckich autochtonów, Slązakow oraz żołnierzy Andersa.. I żeby było jasne – nie żadni “komuniści”. Polacy Doc, Polacy. W tym momencie był to juz “polski obóz”.
Doc
No i ja się z Toba zgadzam – jest to obóz niemiecki, a rozszerzająco – nizistowski, by okreslić w jakim konkretnie momencie historii Niemiec się zdarzył.
Założenie, że można pozostać przy określeniu “nazi” bez informacji że “niemiecki”, opiera sie na wierze – jak widać niestety złudnej – że wszyscy spotykający sie z nazwą NAZI automatycznie przypisują ją do NIEMCY. Ale tak nie jest.
Co do opisanych przez Ciebie kwestii nazewnictwa – to jest kwestia prowadzenia takiej a nie innej – skutecznej trzeba przyznać – polityki informacyjnej Niemiec. Była o tym całkiem niedawno dosc długa gaduła w TOK FM.
Doc – hitlerowcy, naziści: te słowa zaczynają się odrywać od konkretnego miejsca w historii i geografii. Ty wiesz, że hitlerowcy to Niemcy i że naziści to Niemcy. Wiesz, że faszysci to już także Włosi (a niektorzy podpinają pod faszystów także hiszpańskich franckistów). Gdyby wszyscy to rozróżniali – nie byłoby problemu. Ale jest.
A na pytanie po co – ano właśnie po to, aby potem niemieccy debile z Bildu nie dziwili się, dlaczego Polaczki oburzają na określenie “polskie obozy koncentracyjne”. Choć były i takie. Np w Łambinowicach, Polacy po IIWS obok niemieckiego obozu koncetracyjnego (jenieckiego) trzymali niemieckich autochtonów, Slązakow oraz żołnierzy Andersa.. I żeby było jasne – nie żadni “komuniści”. Polacy Doc, Polacy. W tym momencie był to juz “polski obóz”.
Griszeq -- 08.12.2008 - 12:00