Renato,

Renato,

pomysł świetny, ale pozwól że skrytykuję tłumaczenie.

Czytając przekład ma się wrażenie obcowania z równiachą i swoim człowiekiem, a wszyscy – tak przeciwnicy jak i zwolennicy Prezesa wiedzą, że jest wręcz odwrotnie.

Z tego wnioskuję, że to nie tłumaczenie było, a raczej konspekt do użytku wewnętrzego;-)

Pozdrawiam ostrożnie, zerkając na guzik.


Na marginesie /Tłumaczenie z naszego na wolski/ By: ererka (26 komentarzy) 25 styczeń, 2009 - 01:13