zwrócono mi uwagę, że Chyłę pomyliłem z Grześkowiakiem, ale jak zwał, tak zwał, ciągle to “Silna Grupa pod Wezwaniem”. Super, że Pan rozmawia, super, pozdrawiam…
Panie Jacku,
zwrócono mi uwagę, że Chyłę pomyliłem z Grześkowiakiem, ale jak zwał, tak zwał, ciągle to “Silna Grupa pod Wezwaniem”.
Andrzej F. Kleina -- 04.02.2009 - 13:25Super, że Pan rozmawia, super, pozdrawiam…