Smieszne by bylo, gdyby kazda uczelnia miala obowiazek “pozwalania” (sic!), na wyglaszanie mow, referatow, czy innych takich, kazdemu kto ma na to ochote.
A z drugiej strony, jak przypomne sobie przywolanego tu Grossa, wspolnie z Michnikiem. I to, jak wygladalo to spotkanie (nie przecze, widziane przeze mnie w necie), wydaje mi sie, ze jednak proporcje zostaly zachwiane.
Jezeli Nowakowi odmawiamy znajomosci stosunkow posko-zydowskich, czy polsko-niemieckich, to znaczy ze w/w wymienionym kontekscie, Gross i Michnik fachowcami sa w tej dziedzinie historii?
Pierwszy komentarz Docenta jest bardzo dobry, pod warunkiem, ze pozwolimy na takie otwarte spotkania, zarowno z jednymi jak i z drugimi.
Nie ma obowiazku
Smieszne by bylo, gdyby kazda uczelnia miala obowiazek “pozwalania” (sic!), na wyglaszanie mow, referatow, czy innych takich, kazdemu kto ma na to ochote.
A z drugiej strony, jak przypomne sobie przywolanego tu Grossa, wspolnie z Michnikiem. I to, jak wygladalo to spotkanie (nie przecze, widziane przeze mnie w necie), wydaje mi sie, ze jednak proporcje zostaly zachwiane.
Jezeli Nowakowi odmawiamy znajomosci stosunkow posko-zydowskich, czy polsko-niemieckich, to znaczy ze w/w wymienionym kontekscie, Gross i Michnik fachowcami sa w tej dziedzinie historii?
Pierwszy komentarz Docenta jest bardzo dobry, pod warunkiem, ze pozwolimy na takie otwarte spotkania, zarowno z jednymi jak i z drugimi.
rollingpol -- 17.02.2009 - 14:06