"Wojsko się rozwala", czyzby ?

"Wojsko się rozwala", czyzby ?

igla

Wojsko się rozwala, kupując mu zabawki.
Bez planu, koncepcji.
Wojsko się rozbraja jednocześnie wysyłając na zagraniczne misje.
W czyim interesie?
Na pewno jankeskim – Irak i Afganistan.
Na pewno francuskim – Czad.
A mądrzy ludzie by się najpierw spytali jaki w tym jest interes Polski?

a tu sie nie zgodze, ze wojsko sie “rozwala”.

przede wszystkim WRESZCIE mamy armie zawodowa “nieliczna, ale fanatyczna” :) (120 tys. pod bronia, za to nadaja sie do czegos wiecej, niz sprzatanie koszar)

Irak – ciezki blad polityczny, sluzalczosc wobec USA, przyglup Bush – wszystko to prawda. Ale akurat wojsko skorzystalo. mamy teraz w kraju 15 tys. zolnierzy, ktorzy sluzyli w warunkach okupacji, czyli maja doswiadczenie z linii ognia. Atut, w razie wojny (odpukac) trudny do przecenienia.

Interes Polski w tym taki, zeby miec armie mala, ale sprawna. Zeby miec renome lojalnego czlonka NATO. Zeby jeden nasz sasiad, wiadomo ktory, trzy razy sie zastanowil, zanim zrobi cos glupiego.

Porownanie do XVIII w. – no litosci, wtedy nie bylismy krajem suwerennym, a rosyjskim protektoratem (od Sejmu Niemego w 1717).


Już raz żeśmy się rozbroili By: igla (32 komentarzy) 1 marzec, 2009 - 16:52