e tam, ja nie twierdzę, że ci co się dobrze prezentują, kompetentni są.
Tylko jeżeli ktoś sioę pcha przed kamery i mikrofony, to wypadałoby by sobie z nimi radzić umiał, odpowiadał sensownie na pytania, nie unikał ich, nie zmieniał tematu, nie traktował dziennikarzy jak głupków itd
Podobnie Gosiewski, podobno kompetentny i pracowity poseł, ale w mediach robił z siebie głupka, wypadał fatalnie, a dla PiS robił złą robotę.
Po co więc go wypychano na czołowego reprezentanta PiS?
Dla mnie takie cuś, to brak profesjonalizmu.
I tyle.
Popatrz na Leppera, burak, ale nauczył się czegoś, i kontaktów z mediami i lepiej mówić. I tak w chwilach ważnych wychodził z niego stary Lepper, ale jednak był to jeden z polityków, który coś potrafił w sobie (nawet jeśli to pozory) zmieniać.
Yassa,
e tam, ja nie twierdzę, że ci co się dobrze prezentują, kompetentni są.
Tylko jeżeli ktoś sioę pcha przed kamery i mikrofony, to wypadałoby by sobie z nimi radzić umiał, odpowiadał sensownie na pytania, nie unikał ich, nie zmieniał tematu, nie traktował dziennikarzy jak głupków itd
Podobnie Gosiewski, podobno kompetentny i pracowity poseł, ale w mediach robił z siebie głupka, wypadał fatalnie, a dla PiS robił złą robotę.
Po co więc go wypychano na czołowego reprezentanta PiS?
Dla mnie takie cuś, to brak profesjonalizmu.
I tyle.
Popatrz na Leppera, burak, ale nauczył się czegoś, i kontaktów z mediami i lepiej mówić. I tak w chwilach ważnych wychodził z niego stary Lepper, ale jednak był to jeden z polityków, który coś potrafił w sobie (nawet jeśli to pozory) zmieniać.
grześ -- 08.03.2009 - 11:26