Niedopuszczanie do głosu zwolenników większosci parlamentarnej jest po prostu śmieszne:)
Każda ich wypowiedż może byc uznana za propagandę polityczną:)
Ja osobiscie wolę jasno określone preferencje polityczne niezależnie od tego czy się z nimi zgadzam czy nie.
Po pierwsze nie tracę czasu na ich zdefiniowanie!
Po drugie umozliwia mi to szybkie poznanie opinii diametralnie różnych.
Panie Docencie
Niedopuszczanie do głosu zwolenników większosci parlamentarnej jest po prostu śmieszne:)
Każda ich wypowiedż może byc uznana za propagandę polityczną:)
Ja osobiscie wolę jasno określone preferencje polityczne niezależnie od tego czy się z nimi zgadzam czy nie.
Agawa -- 16.03.2009 - 14:04Po pierwsze nie tracę czasu na ich zdefiniowanie!
Po drugie umozliwia mi to szybkie poznanie opinii diametralnie różnych.