Piszesz: “Że z tym trytonem to nie wiedziałem… zawsze mi tak podejrzanie brzmiał :-P”
Mnie też poderzanie brzmi. Jednak moje skojarzenia poszły w innym kierunku jak sadzę, a mianowicie: tryton-krypton-kryptonit. Zadziałała podświadomość.
Nie moja wina, że kocham komiksy i kreskówki :)
Pozdrowienia dla Supermana,
silent wings
Jachoo, mój drogi
Piszesz:
“Że z tym trytonem to nie wiedziałem… zawsze mi tak podejrzanie brzmiał :-P”
Mnie też poderzanie brzmi. Jednak moje skojarzenia poszły w innym kierunku jak sadzę, a mianowicie: tryton-krypton-kryptonit. Zadziałała podświadomość.
Nie moja wina, że kocham komiksy i kreskówki :)
Pozdrowienia dla Supermana,
silent wings
silent wings -- 12.04.2009 - 16:46