Do Hajfy dojechałaś na oczach txt, to pikuś abyśmy relację krajową zrealizowali. Nie ma, że boli. I żebyś wiedziała ten optymizm mój do tego doprowadzi. Będziemy również on-line? Wchodzę w to :)
Pozdrowienia
Gretchen
Do Hajfy dojechałaś na oczach txt, to pikuś abyśmy relację krajową zrealizowali. Nie ma, że boli. I żebyś wiedziała ten optymizm mój do tego doprowadzi. Będziemy również on-line? Wchodzę w to :)
Pozdrowienia
Mireks -- 09.05.2009 - 21:34