Hmmm… Dużo rzeczy przemilczę, ale jedno powiem: to bynajmniej nie był żaden szantaż. O zniknięciu z TxT, a właściwie – zawieszeniu działalności, przemyśliwuję od dawna. Po prostu, nigdy nie miałam tu zbyt wielu rozmówców, a prowadzenie większej ilości blogów jest trudne organizacyjnie. Szantaż? Nawet nie śmiałabym!
A jeśli chodzi o hołubienie – to chyba powinnam korzystać, póki mogę, czyż nie? Niedługo wyrosnę i się skończy…
A jeśli chodzi o wysługiwanie się mną przez kogokolwiek, to nie ma opcji. Moje słowa są tylko moje, nawet jeśli używam nicka – to tylko jednego. Odys & Penelopa o całej sytuacji nie mają pojęcia, a jesli mają, to ja o tym nie wiem.
A diler – to z piosenki. Mało znanej, ale wiele mówiącej. To tylko takie westchnienie wyrażające zmęczenie życiem :)
A co do niezazdroszczenia, to bardzo dobrze. Zazdrość to niszczące uczucie, nikomu tego nie życzę.
A na koniec: jak powiedział Jack Sparrow na pożegnanie Norringtonowi w pierwszej części “Piratów…”: Zawsze ci kibicowałem!
Łącząc wyrazy niesłabnącego szacunku, żegnam się, niekoniecznie ostatecznie.
Magio,
Hmmm… Dużo rzeczy przemilczę, ale jedno powiem: to bynajmniej nie był żaden szantaż. O zniknięciu z TxT, a właściwie – zawieszeniu działalności, przemyśliwuję od dawna. Po prostu, nigdy nie miałam tu zbyt wielu rozmówców, a prowadzenie większej ilości blogów jest trudne organizacyjnie. Szantaż? Nawet nie śmiałabym!
A jeśli chodzi o hołubienie – to chyba powinnam korzystać, póki mogę, czyż nie? Niedługo wyrosnę i się skończy…
A jeśli chodzi o wysługiwanie się mną przez kogokolwiek, to nie ma opcji. Moje słowa są tylko moje, nawet jeśli używam nicka – to tylko jednego. Odys & Penelopa o całej sytuacji nie mają pojęcia, a jesli mają, to ja o tym nie wiem.
A diler – to z piosenki. Mało znanej, ale wiele mówiącej. To tylko takie westchnienie wyrażające zmęczenie życiem :)
A co do niezazdroszczenia, to bardzo dobrze. Zazdrość to niszczące uczucie, nikomu tego nie życzę.
A na koniec: jak powiedział Jack Sparrow na pożegnanie Norringtonowi w pierwszej części “Piratów…”:
Zawsze ci kibicowałem!
Łącząc wyrazy niesłabnącego szacunku, żegnam się, niekoniecznie ostatecznie.
Mida -- 10.05.2009 - 22:18