-->Gretchen

-->Gretchen

Absolutnie, ma Pani czystą rację! Wyjaśnię na przykładzie regulaminu. Użytkownik widząc regulamin albo go lekceważy (równa się “nie czyta”), albo kwestionuje jego postanowienia dla samej zasady (“bo tak”). Rzadko zdarzają się tacy, co i czytają i zgadzają się na jego przepisy, kierując się się zdroworozsądkową regułą, że skoro jest nas więcej niż ja sam jestem tu teraz, to lepiej honorować “umowę”. Nieważne. To są przypadki tak odosobnione, że nie warto na nie marnować czasu. Ciekawszy jest casus malkontentów. W sumie nie wiadomo o co im chodzi. Chcą coś ulepszyć, usprawnić, jeszcze bardziej usprawnić... cholera wie. Ostatecznie lubią się oni gniewać i obciążać swoim losem autora regulacji, który przecież mógł napisać mądrzej (inaczej). Stąd wnoszę jak na wstępie (ma Pani czystą rację). Nieważne z czego złożę swoją bazę danych ;)

referent


7.7.09, 19:36 By: referent (20 komentarzy) 7 lipiec, 2009 - 18:38