W przypadku wyznawców religii – wydaje mi się, że sprawa jest prosta. Nie “ruszam” świętości blixniego: mogą to być rodzice, przodkowie, przekonania religijne, Bóg, itp.
Natomiast przerażające dla mnie jest to, jeśli pod tę kategorię podpada także stosunek do efektu cieplarnianego ( jest to zaledwie hipoteza naukowa jeśli chodzi o wpływ na niego działalności człowieka ).
NIedługo dojdzie do tego, że trza będzie uznawać wiarę, że dwa + dwa nie równa się cztery ale tyle ile ktoś jest przekonany.. .
Wszak przekonania święta rzecz – wynikałoby z wyroku sędziego.
p.s.
CO do całej ekologizacji a’la UE mam przekonanie, że jest to ideologia służąca do robienia niezłego biznesu za pomocą sztucznych regulacji. Np. wycofanie żarówek 100 i więcej Watt na rzecz świetlówek.. .
Dla mnie jest to sukces lobbingowy na ogromną skalę. Może zacierać ręce producent kompaktowych świetlówek(czy jak to się nazywa).. .
UE jest miejscem gdzie można sztucznie kreować popyt za pomocą “pięknych” idei ale czy to zdroworozsądkowe? Hm.. .
Pozdrawiam.
************************
W poszukiwaniu światła w szarej codzienności.. .
@Zbigniew
W przypadku wyznawców religii – wydaje mi się, że sprawa jest prosta. Nie “ruszam” świętości blixniego: mogą to być rodzice, przodkowie, przekonania religijne, Bóg, itp.
Natomiast przerażające dla mnie jest to, jeśli pod tę kategorię podpada także stosunek do efektu cieplarnianego ( jest to zaledwie hipoteza naukowa jeśli chodzi o wpływ na niego działalności człowieka ).
NIedługo dojdzie do tego, że trza będzie uznawać wiarę, że dwa + dwa nie równa się cztery ale tyle ile ktoś jest przekonany.. .
Wszak przekonania święta rzecz – wynikałoby z wyroku sędziego.
p.s.
CO do całej ekologizacji a’la UE mam przekonanie, że jest to ideologia służąca do robienia niezłego biznesu za pomocą sztucznych regulacji. Np. wycofanie żarówek 100 i więcej Watt na rzecz świetlówek.. .
Dla mnie jest to sukces lobbingowy na ogromną skalę. Może zacierać ręce producent kompaktowych świetlówek(czy jak to się nazywa).. .
UE jest miejscem gdzie można sztucznie kreować popyt za pomocą “pięknych” idei ale czy to zdroworozsądkowe? Hm.. .
Pozdrawiam.
************************
poldek34 -- 08.11.2009 - 23:25W poszukiwaniu światła w szarej codzienności.. .