Mnie z zielonym kojarzyl sie ostatnio tylko kamyk zielony co to go sciskac w lapkach trzeba wsiadajac do pociagu byle jakiego.
Dzieki za przypomnienie Jeszcze w zielone gramy.
Bardzo pasuje do tych pieknych okolicznosci przyrody.
A versja Pino bardzo dramatyczna
Okruszek szaleństwa i zdzieblo świętego ognia:)
Grzesiu
Mnie z zielonym kojarzyl sie ostatnio tylko kamyk zielony co to go sciskac w lapkach trzeba wsiadajac do pociagu byle jakiego.
Dzieki za przypomnienie Jeszcze w zielone gramy.
Bardzo pasuje do tych pieknych okolicznosci przyrody.
A versja Pino bardzo dramatyczna
Agawa -- 26.11.2009 - 09:56Okruszek szaleństwa i zdzieblo świętego ognia:)