Grzesiu,

Grzesiu,

a Ty znowu swoje?
Moje zdanie o sprawie zawarłem u Ciebie: jak uczy sejsmologia, wstrząsy wtórne są dużo groźniejsze. Gdzie pierwotnym wstrząsem były wydarzenia zeszłoroczne.
Nie zrozumiałeś tego, trudno…

Wiem, że budujesz sobie wizerunek sprawiedliwego, wypośrodkowanego i spolegliwego.
Czy mam być przeciwwagą dla pani Renaty Rudeckiej-Kalinowskiej?
Proszę bardzo.

Ale jeśli tak, to wskaż mi, moje słowa, w których roję sobie (bardzo elegancko to ująłeś), że konflikt Igły z Sergiuszem wyniknął za sprawą Docenta?
I że on jest praprzyczyną tego co tu się dzieje?

Wyjaśnij mi też, czemu podpierasz się Gretchen, Pino, Agawą i Merlotem?
Niby w grupie raźniej?
Czy budujesz krąg wsparcia?

Jeśli słów mi imputowanych nigdzie nie znajdziesz, a nie znajdziesz, to jak mam rozumieć zarzucanie mi totalnej głupoty, złej woli i urojeń?

Nadszedł czas na inwektywy?

Można i tak, lecz wówczas ten Twój starannie wypracowany wizerunek ulegnie ruinie.
Choć przecież nie ma się co martwić, pozostaje Ci jeszcze drugi, cokolwiek mniej chwalebny.

Nie zmuszaj mnie, bym uzasadniał moją opinię, co do komentarzy blogerek Agawy i Pino, bo byłoby to dla nich bardzo nieprzyjemne.

Po co Ci to?
Naprawdę chcesz, żebym im to zrobił?
Bądź dżentelmenem!

Jeśli zaś chodzi o Magię, doskonale rozumiem jej emocje.
Była ona jednym z filarów TXT.
Jak już pisałem, jej notki były starannie przemyślane, rzetelne i udokumentowane.
Nie ma żadnego znaczenia, że często się z nimi nie zgadzałem.
Były ważne i interesujące dla trochę szerszego odbiorcy.

Nie tak hermetycznego, jak nasz, dla którego ważna i interesująca była ilość wypalanych camelków na dobę oraz to, co powiedział ex na randce nad Wisłą. Zeszłej wiosny, gdy padało…

Magia napisała emocjonalnie, fakt, ale z tego, co zauważyłem, jej kurwy i hołota, szybko i z radością zostały zaabsorpowane personalnie, przez blogerkę, która swojego czasu zarzucała mi nazwanie jej admiratorem SB, co jako żywo nie miało miejsca.
Zatem to już przerabiałem.

Czasami wygodnie być ofiarą.
Z rożnych powodów.
Raz by wzbudzić współczucie, innym razem opiekuńczość.
Chociaż w tym wypadku przychylałbym się raczej do względów solidarnościowo-towarzyskich.

Miałem to na zajęciach z wiktymologii.
Zresztą u tego samego profesora, co owa blogerka, którą pozdrawiam.

Zamiast więc ciągnąć to dalej, pogadaj sobie lepiej z RRK, szczerze jak czekista z czekistą.
Najlepiej o kotach…

Pozdrawki


Chłopaki z podwórka kochają komóry By: scroll (67 komentarzy) 7 marzec, 2010 - 15:01
  • no cóż By: MAW (08.03.2010 - 20:23)
  • Szanowny Yasso By: marekpl (08.03.2010 - 19:52)
  • Panie Marku, By: scroll (08.03.2010 - 19:50)
  • Panie Referencie, By: scroll (08.03.2010 - 19:44)
  • -->MarekPl By: referent (08.03.2010 - 19:41)
  • Nic dodać By: marekpl (08.03.2010 - 19:38)
  • -->Yassa By: referent (08.03.2010 - 19:33)
  • Upadek? Wszystko na to wskazuje. By: scroll (08.03.2010 - 20:38)
  • Panie Referencie, By: scroll (08.03.2010 - 19:27)
  • Panie Marku, By: scroll (08.03.2010 - 19:26)
  • -->Yassa By: referent (08.03.2010 - 17:39)
  • Szanowny Yasso By: marekpl (08.03.2010 - 17:33)
  • Mało, że nudziarz, By: Pino (07.03.2010 - 22:38)
  • Pino, musisz się skumać z Piesiewiczem:) By: tecumseh (07.03.2010 - 22:33)
  • No wyglądała, By: Pino (07.03.2010 - 22:30)
  • Grzesiu, Merlocie, By: scroll (07.03.2010 - 21:41)
  • No, Yassa By: merlot (07.03.2010 - 21:19)
  • bo są By: tecumseh (07.03.2010 - 20:48)
  • Mnie nie sprowokujesz, Grzesiu, By: scroll (07.03.2010 - 21:44)
  • Yassa, bo w Salonie nie wiedza co dobre i cię nie komentują, By: tecumseh (07.03.2010 - 20:40)
  • Kurcze, Grzesiu, By: scroll (07.03.2010 - 20:37)
  • MAWie, Łelkom sekretary rajs! By: scroll (07.03.2010 - 20:34)
  • Yassa, no ja wiem, że to słabe, By: tecumseh (07.03.2010 - 20:36)
  • Grzesiu, By: scroll (07.03.2010 - 20:28)
  • Pino, By: scroll (07.03.2010 - 20:25)
  • w porządku By: MAW (07.03.2010 - 19:45)
  • MAW, nie zdawaj mi trucdnych pytań, By: tecumseh (07.03.2010 - 19:38)
  • Bosz, nie, By: Pino (07.03.2010 - 19:38)
  • grześ By: MAW (07.03.2010 - 19:36)
  • Pino&Yassa, By: tecumseh (07.03.2010 - 19:33)
  • Ano ma tyle, By: Pino (07.03.2010 - 19:05)
  • Pino, By: scroll (07.03.2010 - 18:10)
  • Merlocie, widzę, że Cię zainteresowałem, By: scroll (07.03.2010 - 18:11)
  • Dobra, dobra, By: Pino (07.03.2010 - 16:24)
  • Wersja z 15:00 By: merlot (07.03.2010 - 15:24)