rodzicielskiego łoża. Na co ja, mięczak (któż jest twardzielem o 4 rano) przystałam w celu uszczknięcia jeszcze kilku minut snu. Takie moje Westerplatte.
O czwartej rano Maluch się obudził i zażądał przeniesienia do
rodzicielskiego łoża.
dorcia blee -- 16.01.2012 - 20:13Na co ja, mięczak (któż jest twardzielem o 4 rano) przystałam w celu uszczknięcia jeszcze kilku minut snu.
Takie moje Westerplatte.