macie spore szanse w TK (pisze o tych uwagach do ustawy rzadowej). Trzeba tylko napisac wniosek i namowic np. grupe poslow czy senatorow do zaskarzenia — sami nie macie zdolnosci wnioskowej. Tak zwanej. Mozecie tez probowac przez skarge konstytucyjna, ale wtedy musi byc jakies rozstrzygniecie wobec kogos, kto postarzy sie na przepis, na podstawie ktorego zostalo wydane to rozstrzygniecie. Generalnie trudna droga.
Wiemy o tym. Najlepsze, że dobijają się do nas w tej sprawie posłowie z PO i już poczynione są pierwsze ruchy. To tak apropos’ tej magicznej brzytwy oraz Twojego uzupełnienia ;)
Referencie
macie spore szanse w TK (pisze o tych uwagach do ustawy rzadowej). Trzeba tylko napisac wniosek i namowic np. grupe poslow czy senatorow do zaskarzenia — sami nie macie zdolnosci wnioskowej. Tak zwanej. Mozecie tez probowac przez skarge konstytucyjna, ale wtedy musi byc jakies rozstrzygniecie wobec kogos, kto postarzy sie na przepis, na podstawie ktorego zostalo wydane to rozstrzygniecie. Generalnie trudna droga.
Wiemy o tym. Najlepsze, że dobijają się do nas w tej sprawie posłowie z PO i już poczynione są pierwsze ruchy. To tak apropos’ tej magicznej brzytwy oraz Twojego uzupełnienia ;)
Foxx -- 07.01.2013 - 22:47