Spieszę poinformować, że wczoraj, tj. 19 października, spotkałem się z kilkudziesięcioosobową grupą wałbrzyszan, w sali obok kościoła parafialnego na Białym Kamieniu, gdzie przez kilka godzin rozmawialiśmy o problemie ordynacji wyborczej i wnioskach wynikający z naszego IV Marszu na Warszawę o Jednomandatowe Okręgi Wyborcze (sobota 11 października). Miejsce spotkania było mi dobrze znane, ponieważ tam, w trudnych czasach po stanie wojennym, spotykałem się z młodszymi i starszymi, sącząc im w dusze jad moich niesłusznych poglądów. Było mi więc miło, że spotkałem, po latach, starych znajomych, a więc przede wszystkim patrona tamtych spotkań, księdza prałata Juliana Źrałkę – proboszcza parafii p.w. św. Jerzego, ich organizatora – wówczas studenta wrocławskiej polonistyki, Stanisława Saucia, szereg innych osób, znanych mi ze „starych czasów”, jak np. ówczesnego szefa wałbrzyskiej NSZZ Solidarność, Jerzego Szulca. Ewenementem była obecność aż trzech duchownych, bo obok Księdza Prałata siedział nasz stary przyjaciel, ksiądz kanonik Jan Kurdybelski z Wrocławia i pierwszy raz spotkany Ojciec Pallotyn, którego nazwisko mi umknęło. Mówię o ewenemencie, ponieważ z reguły, w przypadku spotkań organizowanych na „terenie kościelnym”, duchowni patroni takich spotkań starają się w nich nie uczestniczyć i po otwarciu i ewentualnej modlitwie, szybko znikają dla pełnienia pilniejszych posług. Czasem jednak bywa inaczej, właśnie tak jak to miało miejsce wczoraj w Wałbrzychu, czy podczas ostatniego mojego spotkania w Legnicy, w Duszpasterstwie Ludzi Pracy ‘90
Problem poruszony przeze mnie spotkał się z żywym oddźwiękiem, dyskusja trwała parę godzin i koncentrowała się na stałym problemie: co robić? Jak się uporać z partyjniactwem, jak sprawić, żeby w kraju, z pozoru demokratycznym, głosy obywateli były słyszane i uwzględniane, żeby media publiczne mówiły o tym czego się domagają obywatele?
Na sali było kilku radnych Rady Miejskiej Wałbrzycha, obecna była p.Halina Pankanin, b. wiceprezydent Miasta. Jak wiemy obecny prezydent, p.Piotr Kruczkowski, należy do grona Patronów Honorowych Ruchu JOW (zob. wywiad z nim na stronie www.jow.pl). Inspiratorem i organizatorem spotkania był p.Dariusz Gustab, radny wałbrzyski, a w dawnych latach również sojusznik w naszych bojach o wolną Polskę. Jak rozumiem to przede wszystkim jego staraniem wydany został kolejny numer pisma „Nasz Region” , w którym, między innymi, zamieszczono mój artykuł pt. „Chodźcie z nami!” – oczywiście, chodźcie z nami na IV Marsz na Warszawę.