Mam nadzieję...

Mam nadzieję...

że ta tubka wazeliny, skromnie przycupnięta u dołu, jest wystarczającą aluzją...
:)
ps. ostatnio, na kongresie partyjnym słyszałem dość podobne określenia geniuszu wodza, który doprowadził do spektakularnego sukcesu polityczego, polegającego na zwycięskim przegraniu wyborów.


W 1981 byłem pełen nabożnego szacunku... By: chamopole (8 komentarzy) 20 grudzień, 2007 - 23:13