Szanowny Panie Griszqu

Szanowny Panie Griszqu

Coś ma Pan dzisiaj do mnie pecha :-))), ale to pewne dlatego, że Pana lubię.

Co do odpowiedzi na Pańskie pytanie: porównałbym Europę do naszej nacji: jak nie dostaniemy w łeb, to się nie zabierzemy do roboty. Szansa na wypracowanie takiej wspólnej polityki jest, bo sama UE jest takim rzowiązaniem. Na totalitaryzm, niestety nie ma innej odpowiedzi, jak zespolenie sił i wspólna walka z zagrożeniem. Rzecz w rozmiarach i dalekowzroczności oraz związanych ze strategią samoograniczeniach partnerów w celu osiagnięcia celu ponadnarodowego. Tylko tyle i aż tyle. My (mam na myśli wszystkie kraje unijne) widać jeszcze tego do końca nie zrozumieliśmy i rozmieniamy sie na drobne.

Tu się tworzy nowy porządek świata, a my się duperelami zajmujemy.

Pozdrawiam serdecznie


My tu sobie gadu, gadu... By: germania (27 komentarzy) 27 marzec, 2008 - 16:35