Majorze, jak dla mnie

Majorze, jak dla mnie

za szybko się to potoczyło, znaczy nie pogadali sobie we trzech i nie poszukali drogi wyjścia jakiejś.
Bo pewnie jest.
Albo ja jak zwykle naiwnością grzeszę.

Ale cała ta sprawa w sumie smutna jest.

Ale już nie smęcę,bo i po co.

p.S. A Nicpoń coś już od 3 tekstów jakoś przestał tu pisać.
Nie wiem, czy to ma związek ze sprawą Jareckiego, ale nie widziałem jego ni komentarzy ni tekstów.


Jarecki już nie jest wspólnikiem? By: gama (24 komentarzy) 1 kwiecień, 2008 - 17:43