Grzesiu

Grzesiu

co tu się dzieje, gadacie o słodkościach, a tymczasem trza przecież Grzesia pochwalić za kolejną świetnie, “Trójkowo-Niedźwiedziowo-Grzesiowo” poprowadzoną, klimatyczną audycję! Brawo Grześ!


P jak Pidżama, S jak Strachy, G jak Grabaż. Alfabetu muzycznego część piąta (możliwe, że ostatnia) By: tecumseh (12 komentarzy) 14 kwiecień, 2008 - 23:04