Maxie,

Maxie,

kiedyś już to tłumaczyłem.
Niefajne, dla mnie, jest przeklejanie notek z “tam” tu.
Jesteśmy jakąś II ligą? Mamy jakieś kompleksy?
Nie stać nas na samodzielną grę?
A tak, to dostrzegam tylko jakiś paradoks.
Dobrego słowa nie można tu o “tam” przeczytać, jednocześnie są tacy, którzy głównie tam się realizują, dając nam łaskawie kopie tamtejszego, żebyśmy tu też mieli trochę frajdy.:)

Co jest niefajne i niezrozumiałe? Ja wyboru dokonałem:).

Pozdrawiam


Wspólne niepokoje: Pani Renaty i moje By: scroll (35 komentarzy) 3 wrzesień, 2008 - 18:07