Hm,

Hm,

no fakt, w ogóle do nauczania języka to przydałaby się po prostu pracownia językowa, gdzie słuchwak wraz z mikrofonem dla każdego ucznia są.
Tyle, że sprawy egzaminu i tak by to nie rozwiązało, jeśli ma byc na sali gimnastycznej.

A czy część z słuchania musi być na początku?
jeśli pisemna następna nie jest za długa, to myślę, że nie ma wielkiej różnicy.
Co innego jak trwa 2,3 godziny, to fakt, wtedy już by tracili ci, co by słuchali jak drudzy, bo do rozumienia ze słuchu trzeba mieć w miarę wysoką koncentrację jednak.


Władza coś wymyśli, a społeczeństwo niech kombinuje jak to ugryźć By: sajonara (10 komentarzy) 15 październik, 2008 - 10:57