Renato,

Renato,

to wcale nie jest takie proste.

Ty piszesz zazwyczaj dość długie posty, w których używasz argumentacji, którą sama sobie zadekretowałaś jako oczywistą i niepodważalną. I tak np. Pisiarze często-gęsto są u Ciebie jednoznacznie charakteryzowani jako notoryczni aferzyści.

Nie potwierdza tego ani historia, ani współczesna działalność służb powołanych do tropienia afer.

Nie mam najmniejszej ochoty odpłacać Ci się pięknym za nadobne, bo mnie to zbyt mało kręci. Interesuje mnie mnie natomiast kondycja intelektualna moich rozmówców, stąd próba polemiki z Tobą nie na “fakty” lecz na zachowania, artykulacje i tym podobne takietam, jak by to ujął Grześ.

Radzisz sobie z troglodytami z salonu, dlaczego nie miałabyś poradzić sobie ze mną?

Zostawiając wątek personalny w spokoju…


Na marginesie /Tłumaczenie z naszego na wolski/ By: ererka (26 komentarzy) 25 styczeń, 2009 - 01:13