jeszcze o islamie w Europie

jeszcze o islamie w Europie

griszeq

Do Europy przyjeżdza sporo gości, by żyć na zasiłkach i akurat muzułmanie się wśród nich nie wyróżniaja szczególnie. Całkiem sporo darmozjadów mamy zresztą swoich.

Tu sie zdecydowanie nie zgadzam. Muzulmanie sie wsrod nich wyrozniaja, bo jakos nie slyszalem o buddyjskich/sikhijskich/hinduskich/konfucjanskich terrorystach w Europie, natomiast o islamskich – az za duzo i za czesto. Zreszta nie kazdy imigrant to darmozjad – dosc spojrzec na Wietnamczykow, pracuja po 12 godz. dziennie i jeszcze im malo. Mozna? Mozna. jak sie chce.

Swojskie darmozjady, np. w bylych PGR, to problem realny i duzy, ale taki Zenek czy inny Janusz nie podlozy bomby w metrze, nie zabije “niewiernego” rezysera, nie potnie twarzy swojej corce nastolatce za randke z “niewiernym”. Abdullah czy Mehmet – jak najbardziej. Wystarczy poczytac gazety, niechby i “Wyborcza”, ktora o rasizm ciezko posadzac.

Inaczej mówiąc – wyluzuj troche Chłopie z tym pisaniem “islamska swołocz”, bo to świadczy o Tobie, a nie o muzułmanach. Po świecie jeździsz, pewnie w paru muzułmańskich krajach byłeś. Czy wszyscy oni to “swołocz”? A może swołoczą były grupy białych debili, którzy po ataku na WTC mordowali w Wielkiej Brytani Sikhów. Bo dla nich “brudas”, to “brudas”.

ooo, tu sie chlopaku zapedziles …. mahometanin zyjacy w swoim kraju ma prawo zyc po swojemu, i wcale swolocza byc nie musi. Jesli zas przyjezdza do Europy (a juz zwlaszcza – zyc na koszt Europejczykow), jego psim obowiazkiem jest szanowac europejskie zwyczaje, zamiast narzucac swoje. Kto tej zasady nie przestrega, ten swolocz.

i zdaje sie, dosc wyraznie napisalem w poprzednim poscie, ktorych synow Allaha umieszczam pod ta kategoria. Tak wiec mniej oburzenia, wiecej czytania ze zrozumieniem.

Co do przytoczonego przykladu – jak najbardziej debile, mordowali nie tych, co zawinili. (Off-topic – po swoich pobytach w UK mam dosc dobre zdanie o hindusach i sikhach, w odroznieniu od muzulmanow). Co do muzulmanskich krajow – nie bylem. Zarowno Gruzja jak i Armenia sa chrzescijanskie.

Nie ma co chować głowy w piasek – np gości którzy tworzą zakazy stawiania szopek na rynku, albo zabraniają zajmowania się sprawami muzułmanów przez urzędniczki (bo muzułmanie gadać chcą tylko z facetami), należy na taczkach wywozić z magistratów i tytłać w smole i pierzu. Ale nie ma co przeginać w druga stronę. Umiar. To cecha naszej cywilizacji – brak odpowiedzialności zbiorowej. Przynajmniej – w zalożeniach.

Umiar jest dobry, jesli dotyczy obu stron. Jak dla mnie modus vivendi powinien byc prosty – przyjmujesz europejska kulture jako wlasna, albo wracasz skad przybyles (na wlasny koszt). Nie zeby kogos dyskwalifikowac przez urodzenie, na to wszak wplywu nie mamy. Mamy za to wplyw na wyznawane poglady. A ostatnie lata dowiodly, ze kultury europejskiej raczej nie idzie pogodzic z islamska.


Normalne życie z sąsiadem, z Al-Quaeda By: andy661 (14 komentarzy) 11 marzec, 2009 - 11:42