Mido,

Mido,

mida

ale wróć...

Wyrażę swą opninię, dobra? Nikt mnie za to nie okrzyczy?

Więc tak.
Przeszkadzają mi ktosie. Ponieważ kiedy rozmawiam z kimś a nie widze jego twarzy, nie słysze głosu, potrzebuję wiedzieć chociaż jak ma na imię. Żeby z czymś go utożsamiać. Żeby w moich myślach mia swoje oddzielne miejsce, choćby to było miejsce awatara czy nicka, jak zwał tak zwał.
W domu funkcjonuję pod imieniem, w interencie pod nickiem. Ale to nie są oddzielne postacie. W jednym i drugim wypadku jestem tą samą osoba i tak samo myślę, nie tworzę alter ego czy czegos takiego, dziwnego strasznie.

Mido, w większości się zgadzam co do tej potrzeby nawet połowicznej i pozornej identyfikacji.
Też wolę rozmawiać z kimś, do kodo się można osobiście jakoś zwrócić.

Nie zgodzę się jednak, że w internecie i w realu jest się ta samą osobą.
Nie jest się.
To utopia trochę , moim zdaniem, w pisaniu każdy się kreuje i coś kreuje, pisanie to kreacja zawsze.
Nawet jak się zapewnia że nie i jak się nam wydaje że nie.
Poza tym uważam (wiem, dziwnie to brzmi jak na blogera o skłónnościach ekshibicjonistycznych:)), że zbyt dużo szczerości w internecie to błąd.
I skutkuje często negatytwnie.

mida

Z tegoż samego względu zdenerwowała mnie dziś przeczytana informacja, że narratora/podmiotu lirycznego nie utożsamia się z autorem, chyba, ze milion rzeczy na to wskazuje, ale wtedy nadal nie można tych dwóch nazw połaczyc, bo narrator jest czymś od autora oddzielnym.
Cholerna teoria: osobiście uważam, że należałoby autora spytać, czy on to pisał w swoim imieniu czy tylko stworzył kreację pdmiotu lirycznego czy czegoś.
A jeśli z treści wynika, ze to on, to po co deliberować i dzielić włos na czworo? lepiej przyjąć oczywiste. ja to Mida. ja to Bogusia. W jednej postaci móię, w drugiej piszę.
Z tego też powodu nie rozumiem podejścia tworzenia sobie drugiej wirtualnej osobowiści, co więcej uwazam to za niebezpieczne.
Odeszłam od tematu.

Zacznę od końca?
Co to znaczy wirtualna osobowość?
I nie trzeba jej tworzyć, ona tworzy się sama i czasem się ją tylko podtrzymuje, się już jest jakoś jej niewolnikiem:)
Przesadzam trochę, wiem, ale chcę coś zobrazować.

Co do podmiotu lirycznego i autora, skomplikowane to jest i niejednorodne.
Zdanie autora?
A skąd wiesz czy autor mówi prawdę?
Autor może koloryzować przecież swoją biografię ( i takich przypadków) w literaturze pełno jest, może też się czegoś wypierać i twierdzić, że to na faktach oparte nie jest.
Skąd wiesz, jak jest?

mida

Wracając do ktosiów: potrzebuję choćby nicka, żeby wiedzieć, z kim rozmawiam. szczególnie, gdy rozmwaiam z wieloma osobami. Skąd mam wiedzieć, kiedy mówię do tego samego ktosia, akiedy odpowiadam ktosiowi trzeciemu z rzędu? Bałagan na bałaganie bałaganem pogania.

No mam tak samo:).

mida

Ale jeśli ktoś chce pozostać ktosiem to go nie utopię przecież. Najwyzej – nie będę umiała z nim rozmawiać... I koniec problemu. Alboi dopiero początek, ale nie dla mnie, tylko dla ktosia.

The END.

No i fakt, niech sobie ktosie bedą, nie znaczy to że musze z nimi rozmawiać, nawet jak będą pisać sensownie.

No i co tak uroczyście i patetycznie The END ogłaszasz?
To dopiero początek:)

P.S. Nie wiem, cyz pogadamy przed poniedziałkiem więc powodzenia na maturze i zdania na przynajmniej jakie 90% , szczególnie niemieckiego:)
No i napisz po fakcie, jak było.
Niemiecki w czwartek?


Naprawdę nie dzieje się nic czyli Hyde Park cz. VII. Redakcja HP zabiera głos w sprawach ważkich dla internetu:) By: tecumseh (133 komentarzy) 31 marzec, 2009 - 21:40
  • ktoś By: Ktoś (05.04.2009 - 20:29)
  • 34 komentarz By: mida (05.04.2009 - 17:14)
  • 33 komentarz By: tzs (04.04.2009 - 23:13)
  • Grzesiu, By: mida (04.04.2009 - 21:10)
  • Ktoś Ktosiem Ktosia By: tzs (03.04.2009 - 19:53)
  • Panie Grzesiu By: Justyna (03.04.2009 - 18:50)
  • Zdrada! By: Ktoś (03.04.2009 - 18:23)
  • Grześ! By: tzs (03.04.2009 - 17:52)
  • Justyno, By: tecumseh (03.04.2009 - 16:25)
  • TZS, jestem za, By: tecumseh (03.04.2009 - 16:24)
  • Cześć grzesiu By: tzs (03.04.2009 - 16:22)
  • O witam, Mido, nie byłem, By: tecumseh (03.04.2009 - 16:19)
  • Drodzy Tekstowicze By: Justyna (03.04.2009 - 14:33)
  • Wpadłam pogadać o niczym By: mida (03.04.2009 - 12:32)
  • No teksty są najważniejsze, By: tecumseh (02.04.2009 - 13:51)
  • A propos By: Ktoś (02.04.2009 - 08:05)
  • Nikt By: Nikt (02.04.2009 - 06:13)
  • Ależ witaj Trollu By: Gretchen (01.04.2009 - 23:15)
  • Cześć Gretchen! By: tzs (01.04.2009 - 23:09)
  • Trollu! By: Gretchen (01.04.2009 - 23:02)
  • Cześć grzesiu By: tzs (01.04.2009 - 22:56)
  • No naprawdę się nic nie dzieje:) By: tecumseh (01.04.2009 - 22:51)
  • Bywa, By: tecumseh (01.04.2009 - 17:36)
  • kontrowersje By: Ktoś (01.04.2009 - 17:32)
  • Odpowiedzi By: Redakcja HP (01.04.2009 - 06:52)
  • re: Naprawdę nie dzieje się nic czyli Hyde Park cz. VII. Redakcj By: Redakcja HP (01.04.2009 - 06:51)
  • My na Wschodzie By: Prima (31.03.2009 - 22:14)
  • Panie gospodarzu By: Prima (31.03.2009 - 22:12)
  • Hm, to chyba według starego czasu:) By: tecumseh (31.03.2009 - 22:12)
  • re: Naprawdę nie dzieje się nic czyli Hyde Park cz. VII. Redakcj By: Prima (31.03.2009 - 22:07)
  • Na pewno dla żartu, By: tecumseh (31.03.2009 - 22:06)
  • uuuuuuu By: Gretchen (31.03.2009 - 22:04)
  • To ja! Prima :-) Wpisałam By: Prima (31.03.2009 - 22:02)
  • Hm, By: tecumseh (31.03.2009 - 21:57)
  • A kuku! Widać mnie? Prima By: Prima (31.03.2009 - 21:54)