Pino

Pino

Ano właśnie! :)

Wiesz, kiedyś zastanawiałam się jakby to było gdyby teksty Dire Straits przełożył na polski np. taki Beksiński. aranżacje zamienić na “poetycki” fortepian, skrzypce i gitarki klasyczne a przy mikrofonie postawić jakąś odzianą w czerń jękliwie a dramatycznie śpiewającą divę “poezji śpiewanej”.
Wyszło mi, że prawie każdy kawałek Dire Straits kwalifikowałby się do nagrody głównej. :)
Niestety nie da się powiedzieć tego samego o np. sonic youth.
Ale, jak to mawiają stare pszczoły: De gustibus… coś tam, coś tam.

Pozdrowienia.


Queen na dobranoc czyli 18 lat od śmierci Freddiego Mercury. By: tecumseh (31 komentarzy) 25 listopad, 2009 - 00:22