Z chamopola?

Z chamopola?

no tak, to wszystko tłumaczy! W chamopolu byłem chamem! Na swoim. Teraz chamopole zarasta chwastami i burzanem. Nie ma kto pielić, siać, orać i wykopywać referentów. Dawne emocje wypaliły się, zetlały. Szkoda mi czasu na roboty polowe. Zwłaszcza, że uprawy rolne zabierają czas, który można poświęcić lekturze.

Ciekawe, czym mnie tak wpieklił referent? Ale i tak nie chce mi się sprawdzać...

Ukłony wzajemne

ps. Chyba Pan zakatarzony, albo kaszlący, bo głos się zmienił i wymowa.


Dlaczego zaglądam do TXT By: chamopole (22 komentarzy) 16 styczeń, 2012 - 12:13