Docencie,

Docencie,

#wstydliwewyznania

lubię tekst “Autobiografii”, szczególnie frazę

Ojciec, Bóg wie gdzie,
Martenowski stawiał piec

No nie wiem czemu:), tak to jest, że niektóre frazy podobają się choć nie wiadomo czemu.

I lubię głos Hołdysa w nowych piosenkach jego, np. w “stalkerze”, taki jęczący, smutny, nie jest z niego pewnie dobry wokalista, ale wolę chyba go niż niejednego profesjonalnego wokalistę:


Piosenki pomocowe By: tecumseh (16 komentarzy) 14 luty, 2012 - 22:23