Panie Jerzy,

Panie Jerzy,

święto jakieś, bo zgadzam sie w całej rozciągłości:)

Poprawię zaraz 20 na 25, fakt, niedopatrzenie.

Co do P.S. nie obiecuję, że będę pamiętał, ale jakaś szansa jest:)

P.S Moja chyba ulubiona piosenka Perfektu sprzed lat, dzieło spółki Hołdys/Olewicz:


Piosenki pomocowe By: tecumseh (16 komentarzy) 14 luty, 2012 - 22:23