Osobiście, zrobiłabym to w następujący sposób.

Osobiście, zrobiłabym to w następujący sposób.

1) Natychmiast do Lozanny, czy gdzie Roman wtedy siedział – misiu, już kiedyś się spotkaliśmy 15 lat temu w Tokio, zajebiście zrobiłeś ten Wersal, przepraszam, graba, wróg u bram!

2) Pieprzyć Denikina, Denikin jest trupem!

3) Wali mnie, że siedziałem trzy lata w Magdeburgu, Wilhelm, pacz na wschód, tam gorze Nam i gorze Wam!

4) Semenie Petluro, dostaniecie wszystko; o Lwowie pomyślimy, może by tak Wolne Miasto pod wspólnym zarządem?

5) Drodzy przyjaciele z Niemiec, macie doświadczenie, wysłaliście zaplombowany wagon – umielibyście teraz wysłać przytomnego człowieka z cyjankiem?

6) Trocki spadaj, my tu sobie zrobimy własną, polską rewolucję, bawcie się u siebie! Jestem bojowym pepeesowcem, strzelałem na Placu Grzybowskim.

7) w przyszłości trzeba będzie zadusić ze dwóch młodych Gruzinów…

8) Konserwatyści, ziemianie? A buhaha, zrobimy takie parcelacje, że sprzedawajcie te swoje dworki i won, do Monaco.

Niom. Jaka szkoda.


Cudzym słowem: jak można w ogóle napisać książkę o strategii? By: Pino (20 komentarzy) 7 marzec, 2012 - 11:51