Pogodnych Świąt

Życzę wszystkim pogodnych i spokojnych Świąt, w cudownej, rodzinnej atmosferze. Oby żadne troski nie zakłócały nam tych radosnych chwil i każdy mógł też przystanąć i znaleźć czas na odrobinę refleksji.

Ilustracja: photobucket

Średnia ocena
(głosy: 4)

komentarze

Rany, co to,

Leonardo?

Trochę Ci sztuka w szkodę weszła.

hi hi


A dziękuję i nawzajem

Ale jaki imponujący obrazek, aż bloga lekko rozwalił:)

Siła sztuki jest jednak ogromna:)

Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego dobrego, a sobie egoistycznie więcej dobrych twoich tekstów, znaczy byś częściej pisał, no, w tym nowym roku.


-->paprotnik

Spokojnych i zdrowych Świąt! Wszystkiego dobrego. Cieszę się, Panie Paprotniku, że tak sobie wspólnie w jednym miejscu popisujemy ;) Pozdrowienia!

——————————
r e f e r a t | Pátio 35


Pino

Tak to jest, jak ktoś w tym “świątecznym szaleństwie” nie ma zbyt wile czasu na edycję obrazka. A to nawet dobrze… Uczy pokory. I trochę zmusza, by się jednak zatrzymać i pomyśleć... Ale już nic nie będę zmieniać. Wesołych świąt.

Pozdrawiam.


Grześ

No muszę przyznać, że blog ze sztuką tak łatwo nie wygra.

Co do życzeń, to postaram się je spełnić.

Wiele radości…


Panie Referencie

Jeszcze raz wszystkiego najlepszego. Ja także się cieszę. Oby TXT jak najdłużej trwało. Mogą sobie ludziska komentować, że nuda itp, ale ciągle w nim olbrzymi potencjał jest i może z czasem się rozwinie jeszcze bardziej.

Pozdrawiam serdecznie.


re: Pogodnych Świąt

No, niestety to co czasami najmniej radosne w Świętach, a raczej przed-Świętach, to gorączka przygotowań. Początkowo chciałem po blogach troszkę pochodzić i każdemu życzenia poskładać, ale za żadne skarby nie dam już rady. Święta wzywają. Oddalam się w kierunku przedświątecznych przygotowań, które u mnie niestety nadal trwają...

Wszystkim życzę jeszcze raz wszystkiego co najlepsze i wiele radości, w ten Cudowny Czas.

U Grzesia było w życzeniach o odpoczynku od internetu i pewnie też mnie to czeka, ale postaram się tu jeszcze zajrzeć w jakiś świąteczny dzień.

Pozdrawiam.


No ale w końcu Leo czy nie Leo?

Chyba widzę sfumato, a z drugiej strony, już parę lat minęło, od kiedy uczyłam się historii sztuki…

Dobrej zabawy :)


Panie Michale!

Dziękuję i odwzajemniam :-)

Wesołych Świąt!


Czy ktoś mógłby

ubrać w śpioszki tego słodkiego noworodaska?
Maluszek gotów się zaziębić!

Wspólny blog I & J


Subskrybuj zawartość