Było na wnuczka, jest na demokratę…


 

Dom-Mateusza-Kijowskiego_0.jpg

“Dziewki po nogach całowały mnie zmysłowo,
Rencistka jedna rwała dla mnie złoty ząb
mój anglosaski czar rozpalał w żyłach krew,
kipiąca młodość wyszumiała się jak dąb…”

Pokazał się czaderski iPhone, motor prosi o nowe bajery… Choćby klakson z Odą do Wolności!
A tu kiszka, rodzina straciła cierpliwość i nie łoży. Z rodziną dobrze wychodzi się tylko na zdjęciach.
Codzienne zakupy robią mu wiec sąsiedzi…

Do tego doszło, ze nie stać go nawet na bilet autobusowy.
Fajnie, że Ela – siostra pani profesor Pawłowicz – zrobiła tę ściepę.
Wygląda jednak na to, ze nieco sobie z niej skubnęła.
Wczoraj po południu stan konta wynosił 25017 PLN, zaś z wieczora 21827.
Czyli ubyło 3190 zeta.
Ale nic to… Idą święta zimowe.
Każdy ma swoje potrzeby.
A za fiko to i ona może to pie**dolić.

Charytatywnie niech se zbiera Prezes… Na koty.
To nie ten kaliber co Stypendium Wolności, dla laureata Nagrody Wolności Towarzystwa Dziennikarskiego, oraz kawalera Nagrody Obywatelskiej Parlamentu Europejskiego
Kijowski.jpg

Jak widać, wpłacane kwoty dupy nie urywają, niemniej dobre i to, jak mawiały nasze babcie; grosz do grosza…

Ferari.jpg

Średnia ocena
(głosy: 1)

komentarze

Nie wierzcie frustratom i dewiantom psychicznym,

którzy są wewnętrznie pokręceni przez swoje kompleksy!


Zaufajcie Panu Profesorowi!


Subskrybuj zawartość