Wiem tylko to co podaje TVN24 za Radiem Zet.
Była posłanka SLD, była minister budownictwa, członkini władz wielkiej spółki budowlanej, zmarła w wyniku postrzału. Prawdopodobnie postrzeliła się sama podczas przeszukania jej domu przez ABW.
Pamietam, że kilka lat temu została napadnięta na tzw.gierkówce i wyrzucona z luksusowego samochodu.
Pierścień się zacieśnia. ABW u kolejnego prominenta SLD. Wielkie napięcie nerwowe znanych postkomunistów, użycie broni, wypływające do prasy taśmy i przecieki, sugestie podsłuchów. Olbrzymie majątki tzw. lewicy, pijącej szampana w imieniu pracującego ludu miast i wsi. Rosnące gwałtownie ceny nieruchomości, wielkie kontrakty wokół inwestycji związanych z EURO2012.
Kto następny?
Kaczmarek, Siemiątkowski, Oleksy który na emigrację zarobkową się wybiera, biedaczek jeden, bezrobotny. A może któryś z Millerów, a może sam, aż się boję...
Wraca więc pytanie, czy SLD to partia polityczna czy organizacja mafijna i przestępcza?
Wielu zna odpowiedź, ja też, na podstawie poszlak. A teraz dowody zaczynają się pojawić.
Nadchodzi "Wieszanie" ?
P.S. Ponieważ Azrael i kilka innych osób oskarża mnie, że "potupać na trupie człowieka chcę", to proponuję aby wrażliwcy nie kupowali jutrzejszych gazet, wyłączyli radio i telewizję. Bo tam same hieny cmentarne sie objawią.
P.S./2 Ponieważ słowo wieszanie jest w cudzysłowie i niektórzy biorą je dosłownie, należy je rozumieć jako odwołanie się do książki Rymkiewicza o tym tytule. Książka jest o tym jak nie rozprawiono sie z Targowicą podczas Powstania Kościuszkowskiego.
"Nadchodzi wieszanie" - oby. i oby było skuteczne.
a kolejka posuwa się powoli: Jakubowska w sądzie, Belka i Kwas w prokuraturze kolejny raz. Metoda "na Blidę" okaże się najlepszym rozwiązaniem :-).
Podobno popełniła samobójstwo. Jak przedwojenny oficer. Szacunek!
zadawać takie pytanie, mnie się wydaje że nie. Lewica to "lwica" jej młoda "prawa" siostrzyczka zaczyna gonić. A jej nowobogackim zaczyna odbijać (Palikot i wibrator)
Jeśli pamiętasz z historii przebieg rewolucji we Francji. To musisz przyznać, że jeśli miałoby to wyglądać tak jak piszesz, to władza też powinna sama dopisać finalny akt tej farsy.
Pewnie popełniła samobójstwo strzelając sobie trzy razy w plecy.
http://www.dziennik.pl/Default.aspx?TabId=14&ShowArticleId=41759
Kaska
To sprawiedliwość. To także powód dla którego PiS, mimo wszystko nie traci poparcia. Ja ich też za to lubię mimo, że za parę innych rzeczy znacznie mniej.
A jeszcze inne budzą we mnie śmiech.
Pozdrowienia.
Dziwne tylko, że te myśli samobójcze wystąpiły równocześnie z wizytą ABW.
W potylicę = zawał serca.
Teraz nawet samobójstwo nie pomoże uratować kolegów. Jeśli ABW wchodzi o 7 rano, to dowody muszą być mocne.
Jest co najmniej jeden polityk w Polsce, który powinien zastanowić się nad propagowaniem antypisowskiej retoryki. Mam na myśli Janusza 'jestem z SLD' Palikota. Machał na wczorajszej konferencji pistoletem jako narzędziem władzy PiS. Dziś okazało się, że to jedyne narzędzie ratunku dla - nomen omen - członków SLD przed sprawiedliwością.
Spieszmy się komunistów karać...tak szybko odchodzą!!!
Nie wiem czy przy okazji śmierci kogokolwiek jest czas na entuzjazm.
Przy wszystkich(udowodnionych)winach Blidy, to jednak nie jest to postać pokroju Hitlera czy Stalina.
SLD na pewno nie było. Co najwyżej było partią. Rabującą na drogach. Jedną z takich partii Kmicic rozbił, jak pod Częstochowę jechał. Pardą, to już był Babinicz.
A dla śmierci więcej pokory trzeba wykazać. Nawet byłego posła SLD. To jest poza całą tą historią.
Pozdrawiam,
Przed chwilą fajnie skomentował tę śmierć Jarosław Kurski. W radiu TOK-FM powiedział mw. tak: "W wyniku nagłych działań ABW była minister budownistwa postrzeliła się i straciła życie.
A więc działania ABW powodują tylko nieszczęścia. Ciekawe.
Może i tak.
Ale chciałbym kilkudziesięciu z nich w sądzie zobaczyć, jak się wzajemnie sypią, numery kont podają. Do kicia idą.
I wtedy sztandar zostałby wreszcie wyprowadzony.
A jak już powiesicie wszystkich "komunistów", a plebs nadal będzie skowyczał "KRWI!!!!", to kogo będziecie wieszać w dalszej kolejności?...
Mało wygodny sposób na odebranie sobie życia. Samobójca, jeśli już się na to zdecyduje, to najczęściej strzela sobie w głowę, bo nie tak prosto strzelić sobie w pierś.
"Dziwne tylko, że te myśli samobójcze wystąpiły równocześnie z wizytą ABW."
Nie nazwałabym tego dziwnym, a wiele mówiącym i znamiennym.
Ja ze śmierci niczyjej nie kpię.
Choć można by sie spytać, czyim kosztem fortuny zdobywano, ilu ludzi wykańczano przy okazji, ile firm do bankructwa doprowadzono, ile czyjegoś zdrowia zrujnowano, na emigrację wyrzucono.
Oczywiście w imię sprawiedliwości społecznej.
Sama po broń sięgnęła, widać uznała, że tak będzie lepiej.
Pokuta, wyrzuty sumienia?
I tak to sie zacznie - eliminowanie opozycji ''noc długich nozy''?
Kobiety chcą do końca ładnie wyglądać...
Nadmiernie żartobliwy (tryumfalny?) ton - jak dla mnie - wyczytałem w niektórych wpisach pod tekstem. Ta uwaga o braku szacunku dla śmiercie nie była kierowana bezpośrenio do Pana.
A co do sprawy, to jako następnego do przeszukania przez ABW typuję młodego Millera. Młody zacznie sypać. Potem będzie Ungier. Jest twardszy, nic nie powie. Trzecie przeszukanie u Kaczmarka itd.
Pozdrawiam z nadzieją, że prokurator Wassermann zostanie wreszcie drugą osobą w państwie i tym sposobem po raz kolejny potwierdzony zostanie słuszna obserwacja, że wraz z postępem rewolucji walka klasowa się zaostrza.
Jeśli przesłuchanie wyglądało tak jak Czarzastego
to się nie dziwię, że komuś puściły nerwy.
Albo Blidzie albo jakiemuś agentowi kaczystów.
a Sekułę Pan pamięta? Tak mi się jeszcze skojarzyło, jak już mowa o strzelaniu.
Wówczas gdy gdy ktoś ginął "pobity przez nieznanych sprawców" lub "wieszał się celi", gawiedź przynajmniej nie triumfowała krzycząc "jeszcze". A tu proszę, wpisy typu:
"Nadchodzi wieszanie - oby. i oby było skuteczne."
"Metoda "na Blidę" okaże się najlepszym rozwiązaniem :-)"
"To sprawiedliwość. To także powód dla którego PiS, mimo wszystko nie traci poparcia."
.....
Witamy w "demokratycznej" IV RP
Tej kultury nie uczyłem się i nie uczę bynajmniej od Ciebie.
1. Jak to jest, że w obecności kominiarzy z ABW drobna kobieta popełnia samobójstwo z broni palnej ? Czy orły pracy operacyjnej z ABW przed "realizacją" nie podjęły wysiłku intelektualnego zmierzającego do ustalenia, czy Blida posiada broń palną, cz też nie ?. A jeśli wiedzieli o tym, że Blida może posiadać broń palną, to czy wezwali ją do dobrowolnego wydania, czy też nie ?.
To co sie stało, wygląda na karygodną amatorszczyzną, chyba, że....wcale sama się nie postrzeliła ( w klatę piersiową ?! ).
Przestańcie albo będę was kasował.
"Errata
Nie wiem czy przy okazji śmierci kogokolwiek jest czas na entuzjazm.
Przy wszystkich(udowodnionych)winach Blidy, to jednak nie jest to postać pokroju Hitlera czy Stalina.
2007-04-25 08:50 partyzant"
Gdzie Ty tu widzisz entuzjazm???
To jest moje zatroskanie aby osądzić i posadzić do więzienia tych wszystkich komunistów,którzy są "wrażliwi na ludzką krzywdę" z majątkami zdobytymi na ludzkiej krzywdzie!No i nie chce wyjść inaczej.
to chyba jakieś szaleństwo !
Tragiczna śmierć człowieka, a Ty o SLD ! Z kim się zamieniłeś na głowy ?!
Nie wiem może ktoś lubi wycieczki ad poersonam a nie ad rem. Ja nie.
Igor Janke bodaj wczoraj ostrzegł Artura,że jeśli dalej będzie robił to co robi, to dostanie szlaban.
Ja na tym blogu nikogo nie prowokuje i obrażam.
To tyle. Wymeldowuje się.
Pozdrawiam
Powiem tyle. Specyficzne poczucie troski okazujesz;)
Pozdrawiam
Więcej:
http://www.wprost.pl/ar/?O=105450
... za poważnego człowieka i rozsądnego publicystę.
Ale ty musisz sobie potupać na trupie człowieka.
I nie pisz, że nic takiego tu nie ma...
Są insynujacje, są pomówienia i niedomówienia i powinieneś sobie zdać sprawę z tego, co i kto bedzie komentował pod twoim wpisem.
Szkoda...
to XX wieczna wersja Targowicy. To sa ludzie ktorych
inaczej niz mafia nazwac po prostu nie wypada.
Ech nie wiem czy pani Blida była aferzystką czy nie, uważam ze wszyscy aferzyści z czasów SLD( i nie tylko) powinni zostać ukarani.Ale skoro już ktoś nie żyje to naprawdę można by zachować trochę powagi dla śmierci jako takiej
Żywych SLD-owców jeśli mają coś na sumieniu, trzeba ścigać bez pardonu, ale martwemu dokopywał nie będę
Człowiek który nie żyje stoi już przed sądem Boga(można w to nie wierzyć rzecz jasna), mozna oceniać jego czyny to oczywiste ale powagę śmierci, czyjejkolwiek śmierci trzeba uszanować, wtedy stajemy w obliczu czegoś co nas przerasta co wymyka się naszej ocenie, i to powinno zostać swoistym tabu, którego nie powinno się wywlekać, robić z tego show.Poczułem się jakbym oglądał zdjęcia z polowania i satysfakcję "o upolowaliśmy dzika" czy raczej" haa mamy chwasta wyrwaliśmy go"Powtarzam nie żal mi zabitego bandyty, otrzymał sprawiedliwą karę, która sam na siebie ściągnął, ale bronię zasad które stosować powinniśmy nie tylko wtedy gdy dotyczą się ludzi dobrych i prawych.Sprawdzianem tego czy jesteśmy zasadom wierni jest to czy potrafimy je stosować także wtedy gdy nie jest to nam na rękę, gdy zasady każą nam stanąć po stronie tych którzy budzą naszą odrazę.Pamiętam fikcyjną ale piękną scenę z Potopu gdzie żołnierze wpadają do sali gdzie umiera hetman Radziwiłł, gotowi są roznieść zdrajce na szablach, ale gdy widzą go już martwego na łożu śmierci znika nienawiść, a Wołodyjowski zamyka oczy zmarłemu, który zdradził ojczyznę i chciał "małego rycerza" rozstrzelać.Taki mały cytat :
" To rzekłszy zdjął kołpak z głowy. W tej chwili uczynili to wszyscy inni. Nastało milczenie pełne szacunku, które przerwał wreszcie Wołodyjowski.
- Ach! - rzekł - już on na sądzie bożym i ludzie nic do niego nie mają!"
I jeszcze jedno nie traktowałbym samobójstwa automatycznie jako przyznania sie do winy.Oczywiście może to być ucieczka przed odpowiedzialnością, wyrzuty sumienia itd., niemniej ludzie niewinni też popełniali samobójstwa w czasie śledztwa(niejako łatwiej się załamują niż bandziory)
Przykro to pisać ale pani Blida zachowała się jak prawdziwy mężczyzna starej daty, ileż to razy na filmach widzieliśmy skompromitowanego oficera strzelającego sobie w łeb... A co koledzy na to, dalej bedą mówić o politycznych prześladowaniach, o tym że są (byli) politycznym więźniem (Rywin) o podsłuchiwaniu przez IVRP, bedą odmawiać zeznań na procesie jak Jakubowska... a jak już nieświadomie opowiedzą coś o kolegach jak Oleksy to potem stwierdzą że to wszystko nieprawda....
Jak rozumiem, kiedy Oleksy skarży się, że czuje się zagrożony, to wynika z tego, że ja mu grożę, insynuuje a może i zasadzki robię.
Coś się wam Azrael poprzestawiało.
I gdzie ja się ze śmierci Blidy naśmiewam.
Wprost przeciwnie, a ponieważ była osobą publiczną to wnioski wyciągam, właśnie spraw publicznych tyczące.
No pewnie! Igła racji nie ma z jedynego powodu. Azrael - który wielkim pisarzem był - nie objawił jeszcze maluczkim prawdy nieobjawionej, więc nie wolno samemu myśleć!
Ale jakże zbawienne dla sprawiedliwości,a przecież o to chyba walczyli "towarzysze szmaciaki".
Chcesz powiedzieć,że "Specyficzne poczucie troski"SIC! jest w skazywaniu zwykłych złodziei,
którzy dziś są milionerami.
To to jest Twoim zdaniem "Specyficzne poczucie troski",
czy wykonywanie nałożonych obowiązków,wszak wszyscy wobec prawa jesteśmy równi,czyż nie???
w swoim komentarzu wkleiłem fragment mojej notki dotyczącej publikowania zdjęć zabitego przestępcy stąd pewna nieadekwatność do omawianej sytuacji
Brakuje mi wręcz słów, aby gratulować Igle i innym tego typu komentatorom z Salonu?24 oraz ich wiernym poplecznikom. Obyście się doczekali, bo każdym takim zdarzeniem, może nie PiS, ale sprawiedliwość sie do Was zbliża. I nie pomogą płacze, że białe to białe a czarne czarne.
Zapomniałem dodać: A gdzie obozy poprawcze i resocjjalizacyjne z kadrą kapo równym Igle oraz innym hunwejbionomm? Po co Prokuratura, przecież wystarczą pomówienia i "areszty wydobywcze". Wzorem prokurator Wyszyński. Po co Sądy przecież wystarczy sprawiedliwość społeczna sterowana przez "niezależnych dziennikarzy".
Aha jeszcze jedna kwestia
NIE UWAŻAM ŻE TA ŚMIERĆ TO COŚ INNEGO NIŻ SAMOBÓJSTWO.
Ale gdyby tak ktoś z PIS zastrzelił się podczas rewizji a rządziła PO to czy niektórzy nie zaczęli powtarzać niezwykle bogatego w logikę zdania "TO nie może być przypadek".
POWTARZAM JEDNAK KOLEJNY RAZ : NIE UWAŻAM ŻE TO NIE BYŁO SAMOBÓJSTWO
Panie Igło, szczerze zazdroszczę. Co ja bym dał, żeby mnie ktoś taś uczciwy intelektualnie i w potocznym wyobrażeniu wybitny jak Pan Azreael skrytykował, albo chociaż obraził (w stopniu uzasadniającym wykasowanie wpisu według regulaminu wewnętrznego zamieszczonego na blogu Pana Azraela). Już dla samej tej rozkoszy warto pisać w S24. Zazdroszczę. :-) Nawet na czeladnika do SLD bym się może zapisał, żebym tylko od Pana Azrealem spostoponowania mógł doznać. Taka frajda.
ale różne ciekawe sprawy wychodzić będą na jaw. Slowly but surely. Bedzie jeszcze ciekawiej.
> Azrael/Docent/Marek
Faszystowskie ABW zastrzeliło Bogu ducha winną kobietę za to że się honorowo sama zastrzeliła. Na rozkaz Kaczora, naturalnie.
pzdr
Też czuję się zakłopotany, drapię się od tego w głowę.
I wychodzi mi, że zacznę kasować ale na jego blogu, no bo to jego regulamin przecież jest.
i przystawianie lufy do kadłuba), tyle że jak raz natenczas jakiemuś amatorowi z ABW paluszek się na spuście omsknął.
No więc trzeba było dla ochrony swoich odstawić przedstawienie z "samobójstwem", po czym wytłumaczyć ciemnemu ludowi, że to macki eseldowskiej mafii zastrzeliły Blidę żeby nie sypała :-).
Śmierdzi lipą na kilometr:
http://wiadomosci.onet.pl/1525207,11,item.html :
"- Podczas działań ABW była posłanka poprosiła o skorzystanie z łazienki, a tam postrzeliła się w klatkę piersiową z posiadanej przez siebie broni -"
To co, poszła do łazienki z bronią w kieszeni szlafroka i ABW nic nie zauważyło? Czy może standardowym wypasażeniem łazienek w "kręgach" oprócz balsamów i szamponów jest jeszcze i spluwa?.
I po co miałaby sie zabijać, jeśli nawet nie miała jeszcze zarzutów?
"- Barbara Blida była jedną z kilku osób, objętych śledztwem w sprawie wręczania i przyjmowania korzyści majątkowych przez funkcjonariuszy publicznych. Była podejrzewana o wręczanie i przekazywanie łapówek, ale nie postawiono jej żadnych zarzutów - powiedziała Stańczyk PAP."
Ale ciemny lud pisuarski uwierzy, że to układ mafijny odstrzelił Blidę:
"Wiceminister spraw wewnętrznych Piotr Piętak określił śmierć Barbary Blidy jako "bardzo zagadkową". Zapowiedział szybkie zbadanie sprawy. Nie wykluczył, że śmierć byłej posłanki SLD może mieć związek z układami mafijnymi."
"
Wszystko w Kurierze TVP 3 (godz. 10.00) wyjaśnił niejaki Miodowicz (PO). Jego kompetentnym, czekistowskim zdaniem śmierci ob. Blidy winny jest policyjny reżim braci Kaczyńskich.
Takie podejście ma chyba dość precyzyjną nazwę - hiena cmentarna albo jakoś tak.
Ty nie bądź taki martyniuk... Chyba nie sugerujesz tu ludziom by uczcili minutą ciszy pamięć przestępcy?
tacy to mają dobrze - kaczorom można dowalić zawsze:
1. Pozwolono jej wyjść do łazienki samej: komentarz w rodzaju "katastrofalny nieprofesjonalizm siepaczy kaczego reżimu";
ale bez wątpienia gdyby;
2. Nie pozwolono jej wejść do łazienki samej: "degeneracja siepaczy kaczego reżimu osiąga apogeum".
------------------------------------------
Wyrazy współczucia dla rodziny Zmarłej.
Nie wiem czy p. Blida była przestepcą gospodarczym. Nie wiem czy ABW przeprowadzała przeszukanie mając wystarczajace powody i zgodnie z procedurami. Ale szaleńczy polityczny taniec komentatorów Pańskiego wpisu z nieukrywaną satysfakcją, że wreszcie skutecznie dokopano komuchowi i kto następny może budzic tylko odrazę. Jak dalece musi być posunieta nienawiść i zacietrzewienie polityczne zeby nie uszanować nawet śmierci. Chyba pora wyprowadzać się z takiego "salonu".
Oleksowa "sitwa" sypie i zaczyna się sypać.
Sensacja goni sensację. Na szczęście Jurek znika z czołówek i powracamy do meritum.
A w kwstii meritum dzisiaj taże prasa donosi:
"Służby specjalne PRL roztaczały przez lata parasol ochronny nad Nikodemem Skotarczakiem, ps. Nikoś, bossem trójmiejskiej mafii - wynika z dokumentów IPN."
Wychodzi na to, że nie masz racji. Przed chwilą w sejmie G.Napieralski powiedział, że według niego, B. Blida sama się nie postrzeliła. Nie był tam, ale już wie, ze to sprawka ABW i Kaczyńskich.
Mam wrażenie, że to "wieszanie" w trybie dosłownym mogłoby się zbyt wielu ludziom tu podobać. Dla mnie to jednak stawiałoby te osoby na tej samej linii - jedni i drudzy byliby warci tylko pewnej pogardy...
Szacunek do czyjejś śmierci jest to jedna z podstawowych rzeczy, która należy się każdemu - nieważne czy zbrodniarzowi czy świętemu... A już namawianie czy pragnienie czyjejś śmierci, to jedne z najniższych uczuć jakie zdarzają się u człowieka...
pzdr
Jasne, że nie mam racji.
Ale wiedziałem to już od czasu, kiedy Azrael mnie odwiedził i wskazał mi drogę, tę w stronę prawdy.
na śmierć stawiającego się maturzystę Przemyka, to wadzuchna odstawiła niezły cyrk, żeby chronić swoich nadgorliwych siepaczy. Łącznie z wkręcaniem pogotowia w jego pobicie i lipnym procesem lekarki. Za to opozycja zaraz ukuła tezę, że śmierć Przemyka to efekt specjalnego spisku SB.
Ciekawe, co zrobi wadzuchna IV RP, żeby ochronić swoich nadgorliwców? Może wkręci lekarzy udzielających pomocy Blidzie - że rana była powierzchowna, a oni ją dobili?
I co zrobi opozycja: ukuje tezę o spisku służb wassermańskich mającym na celu eliminację eseldowców?
W atmosferze totalnej durnoty przewiduję różne ciekawe wariacje...
wg. Napieralskiego oczywiście
on tam nie był ale to nieważne
on wie i to jest najważniejsze
"- Dziś zginęła wieloletnia parlamentarzystka tej izby, pani poseł Barbara Blida. Zginęła zaszczuta przez ABW - powiedział Martyniuk z mównicy sejmowej tuż po rozpoczęciu obrad Sejmu."
Igla,smootyclown,Ochodzki,Kudlinski,partyzant,stary,allicator,errata,artur,Jacek - te nazwiska i przezwiska bede pamietac do konca zycia.Mam ponad 60 lat, jeszcze nigdy nie doswiadczylem tego, zeby Polacy tak cieszyli sie ze smierci Polaka.To coscie napisali mozna porownac do widoku hien, rozrywajacych zwloki. Kto Was wychowal moi Panowie ? Nawiasem mowiac,przed pol godzina telewizja pokazala dom ktory byl wlasnoscia sp. B.Blindy. To jest rudera,ktora sie moze przysnic! I Wy mi chcecie wmowic, ze dlatego nalezy rozrywac zwloki, bo sie utuczyly na krzywdzie ludzkiej.Prosze Was, jedzie do Siemianowic i sami zobaczcie jak ona mieszkala.A jak juz tam bedziecie,to porozmawiajcie z miejscowymi,co oni o niej sadzili.Wiem ze tego nigdy nie zrobicie bo jestescie zwyczajnymi tchorzami ukrywajacymi sie za nickiem.Zycze Wam wszystkim,szakale, oby Was spotkalo takie same nieszczescie.Wiem ze zle Wam zycze,ale tego nauczyla mnie republika Kaczynskich.
nazistowska mentalność
Przeczytaj drugie PS, które właśnie dopisałem.
"Wszystko w Kurierze TVP 3 (godz. 10.00) wyjaśnił niejaki Miodowicz (PO). Jego kompetentnym, czekistowskim zdaniem śmierci ob. Blidy winny jest policyjny reżim braci Kaczyńskich.
Takie podejście ma chyba dość precyzyjną nazwę - hiena cmentarna albo jakoś tak."
Joj, to Miodowicz już teraz "czekista"...? A jak wymachiwał kserówką Jaruckiej z falsymile Cimoszenki to prawactwo wynosiło go pod niebiosa, jakie to żelazne dowody antycimoszkowe w akcji decimoszenkowizacji Wyścigu Prezydenckiego przedstawiał :-)...
już 10 lat temu, na łamach dziennika Życie stwierdził, że SLD to nie jest problem polityczny, tylko problem dla policji. Co było, jest i będzie do udowodnienia. Czołem!
Myślę, że u Ciebie w tekście słowo zrozumiełaem prawidłowo. :-)
Dlatego też napisałem:
"... to "wieszanie" w trybie dosłownym"
Co nie zmienia dalszej wymowy mojego komentarza i myśli w nim wyrażonej...
pzdr
Czarzasty podczas przeszukiwania jego domu leżał na podłodze z pistoletem przystawionym do głowy.
Blida podczas przeszukania jej domu spacerowała po nim uzbrojona.
Pistoletem machal? Ja widzialem, ze wyciagnal falusa i nim machal.
Nie widzę, tu żadnej analogii pomiędzy śmiercią Sekuły, którą tu eksponuje szanowny przedmówca, albo śmiercią Grzegorza Przemyka. Dla zdolnych (w kłamaniu) lewicowców żadnym problemem nie jest wmawianie, że służby postępują tak jak za czasów SB. Szmajda nawet wyraził dziś oburzenie, że ABW śmiała wejść do domu byłej posłanki o 6:00 rano! Toż to skandal tak wcześnie! „referent Buczacki” raczył zapomnieć, że Sekuła – nim zmarł - oddał do siebie trzy strzały w brzuch a potem zadzwonił jeszcze do żony i córki by powiedzieć im, że robił to sobie sam. Oczywiście absurd tej sytuacji jest podobny według Szanownego Bulzackiego do przypadku z posłanką Blidą. „uchachany” wspomina – jako analogię oczywiście – zabójstwo Grzegorza Przemyka. Też umiejętnie pomija fakt, że osoby podejrzane o jego zabójstwo – w tym były bokser – zostały w tajemniczych okolicznościach zamordowane przez „nieznanych sprawców”. To było tuszowanie na skalę globalną, więc o żadnych podobieństwach ze śmiercią posłanki Blidy nie ma mowy.
Niedobrze się robi, jak słyszę teraz w WSI24 rozmydlanie, wysnuwanie hipotez przez potencjalnych bandziorów w stylu Oleksego, Szmajdzińskiego itp. To są skądinąd fachurzy od podobnej roboty, ale przyrównanie tego wydarzenia, do innych tajemniczych samobójstw i zabójstw, to bezczelna manipulacja. Cały czas jednak w przeważającej większości uzyskujemy informacje od kłamców i kłamcy te kłamstwa interpretują, a lud słucha….
- Dziś zginęła wieloletnia parlamentarzystka tej izby, pani poseł Barbara Blida. Zginęła zaszczuta przez ABW - powiedział Martyniuk z mównicy sejmowej tuż po rozpoczęciu obrad Sejmu....To news z pierwszej strony łonetaWSI...
Wszyscy przecież sie zbroją przeciwko Kaczyńskim. Wczoraj Palikot prezentował na konferencji swojego glocka. W rezerwie miał jeszcze coś...
Czy "kserówka" to operatorka kserografu, pracujaca u p. Jaruckiej? Jeśli tak, to silny chłop z tego Miodowicza.
Tylko dlaczego on tak kobietą machał? Może się wachlował? Ja tego ciekawego zjawiska nie widziałem. Może Pan opowie wiecej.
Jest jeszcze możliwość wywiedzenia znaczenia użytego przez Pana słowa "kserówka" od termiu "tirówka".
Tu Pańskie domniemania byłyby jeszcze ciekawsze. Proszę je nam przedstawić.
Też mi się to niepodoba - podczas takiego przeszukania dana osoba nie powinna mieć mozliwosci zrobienia czegos takiego. A co - jesli pani Blida postanowiłaby razem ze sobą zabrać paru funkcjonariuszy policji?
Z tego co się orientuję, to podczas tego typu czynności jak aresztowanie, czy przeprowadzenie rewizji obowiązują pewne procedury, które do tego typu sytuacji jak samobójstwo potencjalnego świadka doprowadzić nie mogą.
Ale rozumiem, że wszelkie działania w dążeniu do zaprowadzenia porządku mają swoje usprawiedliwienie przez sam fakt tegoż dążenia...
Ta rewolucja moralna staje się coraz bardziej rewolucyjna...
pozdrowienia
że pisowska swołocz popija sobie szampana i konsumuje truskawki. Obrusik ustawili na brzuszku trupa tej sympatycznej posłanki.
Co by tu jeszcze dodać? Pewnie wieczorkiem puszczą sobie domowe kino z okolicznościami akcji ABW. Jak u Czarzastego, tylko z lepszym finałem.
A ja to sobie myślę, że Palikot dość dokładnie zdefiniował PiS - Penis i Spluwa. Zboczenie, podniecenie i horror. W naturalnej i prawdziwej scenerii.
I jak sobie dalej myślę, to nadszedł kres rządów prokuratorskich zboczeńców nad Rzeczpospolitą i psychol zdefiniowany Wassermann nie zamieni natrysku w gabinecie Marszałka Sejmu na jacuzzi.
Koledzy coś o szubienicach gadają. Ja z chęcią oddam 2 m3 sosny na ten zbozny cel gdzie dostarczyć.
Ja jestem ideowy dla mnie ideały rewolucji francuskiej rzecz święta.
haen jak zwykle nie zawodzi.
http://doktorno.salon24.pl/12645,index.html - spójrz czym wymachiwał poseł.
Sorry, że tak przyziemnie w obliczu śmierci, ale to było moje pierwsze odczucie, gdy usłyszałem o okolicznościach śmierci Blidy. Jak ABW mogła do tego dopuścić? Utwierdził mnie w tym przekonaniu komentarz Rzeplińskiego - http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,53600,4087808.html.
Oprócz tragedii rodziny mamy w efekcie jeszcze utratę ważnego, być może, świadka...
Dziwnym trafem prezentujesz język że tak powiem zrelatywizowany. Brakuje mi jeszcze odwołania się do polskich wartości chrześcijańskich i byłaby pełnia, po której wnioskiem może być tylko to, że TAKA właśnie jest Polska Kaczorów. Masz 60 lat i kawał życia za sobą. Najwyraźniej Twoje życie po dojściu braci Kaczyńskich do władzy zmienia się na niekorzyść lub ma taką perspektywę, skoro nauczyłeś się nawet życzyć komuś źle. Przypominając sobie, co Kaczyńscy próbują zmienić i komu „zabrać” zastanawiam się czy ma to związek z Twoją - delikatnie mówiąc - niechęcią do tego, co się obecnie w Polsce dzieje. Może jednak ma…. Kogoś, kto nie ubolewa nad śmiercią posłanki Blidy nazywasz hieną… Czy moim/naszym obowiązkiem jest ubolewanie nad śmiercią osoby, która taką drogę wybrała sama? Nie manipuluj i nie zachowuj się jak kłamca, bo nikt tu z jej śmierci się nie naśmiewa.
Pamiętasz pewnie takie postacie jak Dziad, Pershing, Nikoś. Czy oni coś mieli? Sama bieda, bo wszystko mieli przepisane na żony i rodziny.
Wielu "ideowców" z Rewolucji Francuskiej skończyło tak samo jak ich ofiary - "kto mieczem wojuje..."
pzdr
Do niedawna mieszkałem dosłownie 300m od jej posiadłości w Siemianowicach. Jej posiadłość, nie milić z posesją to okazałą rezydencja w środku dużego blokowiska. Okolona ze wszech stron parkanem. Taka cicha oaza w środku miasta.
Ludzie od dawna nawykli do widoku zarówno samochodów, przyjęć itd.
Może w oczy kuł (mnie nie) okolicznych mieszkańców osobny domek dla służby ... no ale to w końcu czerwona baronowa.
Więc i panie w białych fartuszkach dziwić nie powinny :)
na samym początku przeszukania. Przecież wszyscy katowiccy baronowie węglowi czyli pośrednicy w handlu węglem ulokowani pomiędzy państwowymi przedsiębiorstwami energetycznymi a państwową kopalnią (Spółką Węglową, Holdingiem, Kompanią) nosili kopyta przy sobie zaś sprawności strzeleckie ćwiczyli właśnie w Siemianowicach pod okiem Barbar : Blidy i Kmiecikowej. Oczywiście biesiadowali a do biesiad i strzelectwa zapraszali katowickich prokuratorów i sędziów. Tak się składa, że chłopaki z elesde lubią zasłaniać się kobietami. Rzecznikiem WUG-u zaciemniejącym oczywiste przyczyny katastrof górniczych jest kobieta (nie mająca prawa zjazdu na dół. Podobnie w ABW i gdzie indziej. Gdzie ci mężczyźni?
Niech Pan mnie zwolni od dalszej dyskusji na ten temat, a w szczególności zwolni mnie od zajmowania się SLD i jej posłami. To sprawa dla prokuratury i sądów (no ale proszę - pod Pana wpływem - przypomniał mi się następny - Jaskierna i jednoręki bandyta). Informuję też Pana, że widzę różnicę między sytuacją Sekuły a sytuacją Blidy. Analogia to jest takie coś, że są i podobieństwa, ale są i różnice. Zdarzenie przywołuje się odpowiednio, z niezbędnymi korektami, które wymusza przyroda dla zjawisk, które nie są dokładnie takie same. Zbieżność w tym przypadku, to śledztwo z zarzutami przestępstw gospodarczych, były poseł SLD, były minister z ramienia SLD, śmierć, śmierć od strzału pistoletem, śmierć samobójcza. Ale w ogóle, Panie "Rakonalu" niech Pan da spokój, ja ani się z tego wszystkiego nie cieszę, ani nie martwię. Niech Pan mnie nie zaczepia.
Pozdrawiam Pana,
Tym bardziej samobojcza smierc.
Nie zapominajmy o tym w ferworze walki politycznej.
Pzdr.
Niestety mam wrażenie, że polityka i żądza zemsty przesłania niektórym osobom wszystko inne...
pozdrowienia
Fakt oczywisty, że ABW schrzaniła robotę. Pozwoliła osobie, która po przeszukaniu miała być aresztowana, by ta popełniła samobójstwo z broni palnej. Dowodzący tą akcją powinien polecieć. W trybie pilnym.
ś.p. Blidę pamiętam. Przystojna kobieta, w odróżnieniu o reszty czerwonych babochłonów miała klasę. Była częścią czerwonej bandy, ale kończąc swoje życie w taki sposób potwierdziła moje przeczucia. To chyba jedyny chłop w tej hordzie; reszta to małe, szare, obleśne robale.
R.I.P
Fakty które przytaczasz dotyczyły smierci Stanisława Pyjasa, a nie Grzegorza Przemyka.
Oczywiście, że nie będę Pana "zaczepiał" po tak wysublimowanej prośbie i wytknięciu mi literówki (JEDNEJ!). Myślałem, że skoro zdecydował się Pan napisać na ten temat, to było to wynikiem chęci a nie niechęci. Oczywiście uszanuję to, że chce się Pan już zwolnić z dyskusji, gdyż rozumiem, że trzeba mierzyć siły na zamiary i - przyznaję - Pan robi to z dużym wyczuciem proporcji. Życzę miłego i udanego intelektualnego ładowania baterii.
Pozdrawiam
Tak.. masz rację, pomyliło mi się. Dziękuję za zwrócenie uwagi.
Tak, oczywiście śmierć Przemyka to efekt globalnego spisku esbectwa, a nie nadgorliwość brutalnych zomoli.
Przemyk i jego matka stanowili tak śmiertelne zagrożenie dla komuny, że precyzyjnie uknuła ona tę wielowątkową i skomplikowaną intrygą.
Ja nawet już nie pamiętam jak ona wyglądała. Jej śmierć nie ma dla mnie żadnego osobistego odniesienia. W tym samym czasie zginął górnik, kierowca tira, ktoś spadł z rusztowania a innych 34 miało zawał.
Patrzę tylko na te wydarzenie, jako punkt wyjścia do procesów , które się dzieją. W zasadzie niewiele o nich wiemy, ale jednak się dzieją.
Mnie nie interesuje Blida, mnie interesuje SLD.
A, że ABW czegoś nie dopatrzyło?
Może tak, a może dostała od kogoś wskazówkę. Może ktoś znając jej profil psychologiczny, wykorzystał go.
Mógł powiedzieć, czy chcesz sądowego upokorzenia albo hańby więzienia?
W świecie biznesu przemieszanego ze służbami, mafią i sowietami "przypadki" są tylko przypadkowe.
Wisz Pan co, Panie Barres? Ja nie mam takich skojarzeń, żeby wszystko z końcówką -ówka mi się z tirówką łączyło, tak że nie dogodzę wykwitowi pańskiego wyrafinowanego intelektu.
A jak literówka, to przepraszam. Pomyślałem sobie, że wymowa Pana tekstu bardziej koresponduje z lieralnym odczytaniem mojego nazwiska (w Pana zapisie). Ale jeżeli w tej części źle Pana odczytałem, to przepraszam. W pozostałej części podtrzymuję, że albo przypisuje mi Pan intencje kogoś innego albo ja Pana ciągle nie rozumiem.
Znikam.
Pozdrawiam,
Rozumiem.
Obstaję przy klasie, bo dostać wybór to jedno, a mieć odwagę z niego skorzystać, to drugie.
Mnie też interesuje SLD, pamietasz naszą wczorajszą dyskusję przy "co po sld?" Dalej się upieram, że nie dojadą do 09.
Ja wiem, że wypada dobrze mówić o zmarłych.
Ale ja wolę nie dywagować o życiu, śmierci, poczęciu, skrobankach, samobójstwach, motywach.
Każdy takie coś nosi w sobie.
A w sobie jest na ileś wolny a na ileś niewolnikiem swoich uwikłań.
A co do SLD, no to już kula śniegowa się toczy.
Zabierze ze sobą następnych.
Coraz więcej i coraz szybciej.
Zobacz co zrobił Pawlak.
Wycofał PSL z pierwszego medialnego szeregu ( czyli nawalanki robionej rekami dziennikarzy idiotów ) i pozbył się frakcji salonowo/narodowej.
Za chwilę zajmie miejsce w centrum.
A Kwas będzie o prawa człowieka walczył. Niech walczy.
Co do Pańskiego, wysublimowanego poczucia humoru, to czynnikiem inspirującym mnie jest Pański nick. On właśnie zasugerował mi, że używajac słowa "kserówka" pisze Pan o kobiecie obsługującej kserograf. Pogłębiając zasugerowany Pańskim nick'iem obraz, dostrzegłem w wyobraźni owego Miodowicza wymachującego kobietą. To wszystko przez Pański chichotliwy nick. Z pewnością oddaje on Pańskie swobodne usposobienie.
Przypomniałem sobie przy okazji różne ciemne sprawki Platformy i zawodową przeszłość Miodowicza. Stąd już tylko krok do konstatacji, iż obsługa kserografów w PO może być dwuetatowa ...
A Miodowicz to chłopak z fantazją, zatem mógł sobie "kserówką" pomachać. Ale żeby tak przy ludziach. Niesłychane!
A wszystko przez ten Pański sugestywny nick.
Pana wina. I tyle.
Przyjmuję wytłumaczenie :-). Faktycznie mój nick może sugerować nieco niepoważne podejście do rzeczy, i nader często takie właśnie ono bywa.
Inteligencji czytelników pozostawiam rozstrzyganie, kiedy mówię serio lub tworzę mikst między żartem a powagą...
Znaczy się, wychodzi na to, że nieintelgentny jestem! Cholera! Rozpacz czarna ogarnia mnie po takiej konstatacji i chyba sobie strzelę ... , ale dopiero po 13.00.
Do Licha! Czasy mi się pomyliły. Z tą 13.00 to było w PRL-u. Teraz można całą dobę.
Pozdrawiam!
A broń Boże nie-! Raczej za- ... Również pozdrawiam :-)...
partyzant a w którym ty odzdziale i ostępie leśnym walczysz ?może u Cimoszki? a tak na poważnie nie mieszaj RF i I RP ,bo juz tu natych forach pisałem że dzisiejsza sytuacja wypisz wymaluj jest odbiciem tamtych czasów ,historia zatoczyła pełne koło,tam też byli przeciwnicy lystracji, lud wieszał zdrajców ,Staś juz szedł na szubienice tylko go Kosciuszkio uratował ,kto uratuje Olusia?wtedy Moskal wyciął pół Warszawy teraz Moskal stosuje w odwcie sankcje gospodarcze ,wtedy Prymasem kto został?teraz nie został,wtedy Polska zniknęła z map na 220 lat,itd.itp. wszystko jest jak w odbicu lustrzanym ,jeżeli piszesz o Rew.Franc. to mylisz pojęcia ,oni dzięki rewolucji mają to co mają,a co robili Anglicy ze zdrajcami i przeciwnikami?głaskali i pieścili ich?
"Jeśli ABW wchodzi o 7 rano, to dowody muszą być mocne."
o sile dowodów ABW przekonaliśmy się wczoraj, gdy sąd rozstrzygał sprawę asystenta posła Gruszki podejrzanego o szpiegostwo.
Jak się okazało od czasu powstania fragmentu zacytowanego wpisu, w nieszczęsnym przypadku pani Blidy dowody akurat są mocne.
- nie chciała w przyszłości podważyć wiarygodności bardzo istotnego dla prokuratury świadka (Alexis), dzięki któremu rozmontowywana jest mafia węglowa;
- ze wstydu, że trzymała w domu obciążające ją dokumenty, choć prasa od kilku miesięcy ją ostrzegała przed takim właśnie rozwojem wypadków;
- została przez operatora kamery z ABW, który zwykle towarzyszy spektakularnym zatrzymaniom, nagrana w porannem stroju niedbałem i bez makijażu;
- chciała sprawdzić poprawność wykonywania procedur przez ABW (np. sprawdzenie sracza przed skorzystaniem z niego przez podejrzaną) oraz refleks towarzyszącej jej w kiblu funkcjonariuszki (test wypadł słabo, nawet za drugim strzałem).
Nie mówie się teraz, że dowody są "mocne". One są PORAŻAJĄCE...
Z pewnością Pan Ziobro przedstawi na najbliższej konferencji prasowej porażające dowody na to, że nieboszczka była Alem Capone eseldowskiej mafii węglowej i jednocześnie osobą psychicznie niezrównoważoną, więc jej samobójstwo było rzeczą jak najbardziej naturalną.
lekki OT:
jak pytaja bandziora czy ma broń (w domyśle przy sobie, w domu) to żaden logicznie myślący się nie przyzna, bo i tak wie że go capną- ja nie znajdą- może się uda.
funkcjonariusze zapytali : czy ma Pani broń? Odpowiedź mogła byc jedna.
Pytanie:
czy sprawdzili pozowlenie pani Blidy na broń? Głupie pytanie bo to winien byc standard. Jeżeli miała, to nie po to aby mieć dla papierka, tym bardziej ,że napadnięto ją w przeszłości ergo musiała ją posiadać.Jak nie miała to pyt. nieaktualne
Kolejny wniosek: ABW NIE ZATRZYMUJE PIERWSZYCH LEPSZYCH PODEJRZANYCH tylko całkiem poważne osoby- tak przynajmniej powinno być (pomijam "spektakle")
I na koniec: podobno funkcjonariuszka stała bokiem coby nie naruszyć intymności- bokiem to można w toalecie posiedzieć na "podwyższeniu"
Wejdź wyżej i przeczytaj to co odpisałem Tamerlanowi.
Ja piszę: 'mocne', minister grzmi: 'porażające'. A są po prostu obciążające. O co się kłócić? Chociaż... w końcu można przebierać piasek siedząc na pustyni. Nikt nie broni.
ok.
Rozumię że nie zależy Ci na "rozciąganiu" tematu, ja mieszkam na Wschodzie i kozacka fantazja mnie poniosła, i o ile Cię zrozumiałem to "wyciszam" wydźwięk mojego wpisu. Jak niedomyślny jestem to pisz
O PSL tak btw to sporo moge wpisać ale może w innych okolicznościach
A jednak cos jest nie tak z tą profesjonalnością (tu sie powtórzę). Rano rzeczniczka ABW - p. Blida była sama w łazience. Ok. 14 - rzeczniczka ABW: z p. Blidą w łazience była oficer z ABW. Min. Wassermann - dowody były mocne, mamy film z przeszukania. Rzeczniczka ABW - alcja nie była nagrywana. Poza tym: rzeczniczka ABW - p. Blida strzeliła do siebie (nie mówie tu o trudnościach technicznych takiego aktu); po południu pojawia się informacja o strzałach (przy załoźeniu, że strzelała p. Blida rzecz niemal niemożliwa). Oprócz tego dziwnym jest, że w Salonie natychmiast pojawiają się w sporej liczbie sugestie o słabych nerwach itd. (wbrew twierdzeniom siostry i ludzi dobrze ją znających i pozostających z nią w kontakcie).
Przed chwilą rzeczniczka ABW sie poprawia - w natłoku zdarzeń mogło nam cos takiego umknąć - akcja była filmowana.
Ja nie wiem jak było.
Wiem tylko, że bez powodu nie weszli.
A możliwy scenariusz, jeden z..., znajdź wyżej, kiedy pisałem do Tamerlana.
Wiem już, dlaczego upadają mafie w Polsce.
Bo dają łapówki za coś, co jest nie do załatwienia (grunty w sprawie Ostrowskiej) lub za coś, czego obdarowany odmawia następnie załatwienia (odsetki w sprawie Blidy).
Kompletny brak profesjonalizmu.
Chyba, że jednak jest odwrotnie i konsekwencją zaniechania miałby być zamach na Blidę, jaki planowała z zemsty przeprowadzić Kmiecikowa.
Stąd ten rewolwer, schowany w kosmetyczce w łazience. Bo, Blida rozumowała jak typowa kobieta - kiedy Alexis przyjdzie ją zlikwidować, to jej sprytnie powie np.: "Kochaniutka, zanim co i jak, to pokażę ci jaki fantastyczny krem na kurze łapki sobie wczoraj kupiłam. Chodź, mam w łazience na górze." I wtedy sru! I po Alexisie!
Dlatego też rewolwer był odbezpieczony, a kurek odwiedziony. Bo, nie znasz dnia ani godziny!
A, tak poważnie mówiąc, to myślę, że prawdziwym powodem targnięcia się na własne życie jest istnienie jeszcze jednej taśmy z nagraniem biesiady Oleksy-Gudzowaty, o której nie wie "Wprost", ani nawet Kataryna.
Pada tam z ust Brzytwy pod adresem byłej posłanki znamienne określenie, w typowym józiowym stylu: "to stara kląkwa". Kobieta jest w stanie wiele znieść, ale i ta wytrzymałość ma swoje granice.
czerwonego mniej
Dobre i to.
Uspokuj się.
tak, tak, myśl dalej i duzo więcej
masz spore zaległości w treningu