Jankes i Sadurski w UKŁADZIE*.
Nie ze mną te numery Panowie. Wam tu tylko o podkręcenie otwieralności portalu chodzi.
Czyli jak zwykle, o kasę. :)
Wszyscy czytali art. Jankesa zarzucający Geremkowi występowanie przeciw interesom narodowym Polski. Potem Sadurski się odwinął i chlasnął Jankesa szablą w twarz, zarzucając mu przekroczenie granic dobrego smaku i porządnej publicystyki (a kto nie czytał ten kiep).
Padło mocne słowo - ZDRADA* (Geremkowa).
Potem Jankes zrewanżował się art. w Rzepie ( o Salonie24 chytrze zapominając, coby publikę podniecić ). Teraz widzę odpowiedź Profesora, niby do Lisickiego pisze, ale Jankesa na sztych bierze..
Nie wie jak nazwać to coś, co jest Unią Europejską ale to coś działa. Ciekawe, nie wie?
A spór jest pozorny, jak to w UKŁADZIE*.
Niech Sadurski powie czym wedle niego jest Unia, i czym powinna być?
Niech zakreśli płaszczyznę wolności narodu, jego interesu i niepodległości państwa narodowego, w składzie UE, i dokąd można się posunąć.
Niech powie, czy jest za państwem europejskim, składającym się z autonomii krajowych, i wtedy ( za Geremkiem ) "zdrady" włożonej w klawiaturę Jankesa, nie ma. Z jego punktu widzenia.
Niech Jankes napisze odpowiedź, na te same pytania. Gdzie kończy się suwerenność, i dokąd, do jakiego miejsca, Polska może z niej zrezygnować. Wtedy będzie można powiedzieć, że Geremek ( a za nim Sadurski ) "zdradził".
Proste.
To ja napisałem.
Igła.
* Pisownia zgodna z Radiem Maryja i Naszym Dziennikiem.
Coś Waść poszkapił.
Niewielkie to są sprawy i problemy.
Aby ogladalność podnieść, trza gołe dziewoje nawijać na kije, albo tez spiewy ludowe promować.
Z twojego tekstu wynika jakaś mikrocośtam, alboś zupełnie, jak nie Igła dzisiaj!
Pozdrawiam!
Ukłony!
No to idę się pociąć.
jak ja bym ci igła coś powiedział, to by ci w nitke, albo nawet dratewkę poszło, he, he, he...
No to powiedz, albo zatańcz.
Ja tam kumaty i otwarty na nowinki jestem.
Hmm... ten sztych jakby obok tematu. Ale sama teoria spisku sadu-jankeskiego brzmi obiecująco. Proponuje pociągnąć temat gdzieś w krainie muminków.
Pozdrawiam.
Ja już zauważyłem, żeś ty otwarty jest. Jak ten spadochron. Ale to normalka, bo jak spadochron ma ratować, to nie może być zamknięty. Podobnie umysł. I przestań być zły. Przynajmniej od czasu do czasu.
siemka
Szanowny Panie Igla
Dla dobrego konceptu to i logike jestes Pan w stanie poswiecic. Bo przeciez w moim dzisiejszym wpisie nie ma zadnych odniesien do mojej wymiany z Igorem. Tamta wymiana byla o moralnym oskarzeniu politykow krajowych o dzialanie nielojalne wobec kraju - Igor zarzucal ustepliwosc, ja przetlumaczylem to na zdrade, albo mialem racje albo nie ale sprawa byla jasna. Zas dzisiejszy wpis byl o czyms zupelnie innym: Lisicki (przypadkiem, takze szef Igora) wspomnial o zasadzie federacyjnej jako odnoszacej sie do Unii, wiec ja go tgroche zlapalem za slowo, pokazujac ze nawet my, podli euro-entuzjasci, UE do federacji nie przyrownujemy. (Choc odezwalo sie u mnie kilku komentatorow federalistow, bardzo m.zd, ciekawych i rozsadnych). Czyli wspolnego mianownika nie ma. A teraz Pan, Panie Igla chce, bym ja powiedzial, jak wyobrazam sobie ideal UE, gdzie kompetencje panstw sie koncza, gdzie sfera czysto unijna itp - czyli zebym w odpowiedzi napisal ksiazke. Nie dam rady. Taki madry to ja nie jestem, Naprawde. (Za to cnotliwy - to a propos Pana komentarza u Pogromcy. Tylko ze ja cnote rozumiem w sposob dosc precyzyjny - nie robic innym ludziom swinstw). Moje wizje Unii pewn i bede jakos fragmencikami przemycal, sugerowal - ale zeby od razu tak calosciowo i fundamentalnie jak Pan sobie zyczy - to nie, dziekuje, poczekam. Na razie.
Serdecznie pozdraewiam
WS