>Szanowny Lorenzo

>Szanowny Lorenzo

A to już nie jest takie proste, bo niby kto miałby tej zmiany dokonac i w jaki sposób? Nie pozostaje nic innego niż wiara w zbiorową mądrość ludzkości, dzięki ktorej zmiany dokonywane drogą ewolucji ( bo rewolucję w tej materii kategorycznie wykluczam, co w przypadku przedstawicielki płci rzekomo uciśnionej ma swoje niebagatelne znaczenie) będą podążały we właściwym kierunku.
Czy jest ważne jaki to będzie kierunek? Dla mnie niekoniecznie. Całkiem dobrze się czuję w swojej kobiecej roli:)


Obiecałem, to macie - matriarchat a sprawy świata By: germania (13 komentarzy) 27 grudzień, 2007 - 11:18