Z pana to widzę pieniacz i rozbójnik. Masz Pan szczęście, że w objęcia Morfeusza się udaję.
Aż dziw bierze, że człowiek wykształcony tak wszechstronnie, całymi dniami pod monopolowym wystaje i tak zwanemu alimentowi społecznemu flaszki liczy.
To znaczy, mnie to nie dziwota bo nie takich ancymonów znam.
Panie Yayco
Z pana to widzę pieniacz i rozbójnik. Masz Pan szczęście, że w objęcia Morfeusza się udaję.
Aż dziw bierze, że człowiek wykształcony tak wszechstronnie, całymi dniami pod monopolowym wystaje i tak zwanemu alimentowi społecznemu flaszki liczy.
To znaczy, mnie to nie dziwota bo nie takich ancymonów znam.
Jacek Jarecki
Jacek Jarecki -- 30.12.2007 - 22:26