Przecież on nie ma nic do gadania w tej kwestii. Nie słuchałem. Źle znoszę ubogość słów, kiepską dykcję i afektowane akcentowanie. Pozdrawiam w Nowym Roku.
Magia
Przecież on nie ma nic do gadania w tej kwestii. Nie słuchałem. Źle znoszę ubogość słów, kiepską dykcję i afektowane akcentowanie.
Stary -- 02.01.2008 - 13:39Pozdrawiam w Nowym Roku.