ale chodzi o to,żeby nie można było “dymać przed ślubem.”
Bo najwiekszym grzechem jest seks, no może tuż po aborcji.
To jest obsesyjne u Terlikowskiego a przez to komiczne
Dla mnie Terlikowski powinien od Senysznowej dosatwać pod stołem jakąś kasę, za te kawałki.
A Senyszynowa od Terlikowskiego za te pejcze na paradzie.
Jeden cyrk jedne małpy
ja przepraszam,że tak obcesowo
ale chodzi o to,żeby nie można było “dymać przed ślubem.”
Bo najwiekszym grzechem jest seks, no może tuż po aborcji.
To jest obsesyjne u Terlikowskiego a przez to komiczne
Dla mnie Terlikowski powinien od Senysznowej dosatwać pod stołem jakąś kasę, za te kawałki.
A Senyszynowa od Terlikowskiego za te pejcze na paradzie.
Jeden cyrk jedne małpy
galopujący major -- 15.01.2008 - 22:43