A może by tak zacząć odróżniać antykatolicyzm od antypapizmu? I jeszcze Głowę KK od Głowy państwa Watykan. Szczególnie w warunkach włoskich.
To taka mała uwaga. Marginesowa całkiem. Choć być może nieco uporządkuje dyskusję o poczuciu “dyskryminacji”, jakie zanotowała u siebie Angie.
Algo
A może by tak zacząć odróżniać antykatolicyzm od antypapizmu? I jeszcze Głowę KK od Głowy państwa Watykan. Szczególnie w warunkach włoskich.
Magia -- 17.01.2008 - 14:59To taka mała uwaga. Marginesowa całkiem. Choć być może nieco uporządkuje dyskusję o poczuciu “dyskryminacji”, jakie zanotowała u siebie Angie.