Od razu mówię, że ani w Poznaniu ani w Warszawie, ani w Łodzi, gdzie bywam najczęściej, takiej jakości chińskiej sztuki kuchennej nie uświadczysz, niestety, a do tej polecanej daleko, choć bliżej niż do Chin ;)
Restauracja jest niewielka i trafiłem na nią będąc u znajomych w Trójmieście. Chińczyk, który ją prowadzi, pan Su (nie wiem jak to się pisze), wcześniej prowadził restaurację w Sopocie w takim chińskim hoteliku w Łazienkach Południowych, ale jego własna kuchnia w Gdyni bije o parę klas wszelkie niby-chińskie kuchnie w Wawie czy Poznaniu (poznański Pekin to nieporozumienie zupełne). Jest w Gdyni na ulicy Bema – każdy taksówkarz ją zna. I oczywiście lokalik (malutki na kilka stołów) nazywa się SHANGHAI ;)
a niech będzie
Od razu mówię, że ani w Poznaniu ani w Warszawie, ani w Łodzi, gdzie bywam najczęściej, takiej jakości chińskiej sztuki kuchennej nie uświadczysz, niestety, a do tej polecanej daleko, choć bliżej niż do Chin ;)
Restauracja jest niewielka i trafiłem na nią będąc u znajomych w Trójmieście. Chińczyk, który ją prowadzi, pan Su (nie wiem jak to się pisze), wcześniej prowadził restaurację w Sopocie w takim chińskim hoteliku w Łazienkach Południowych, ale jego własna kuchnia w Gdyni bije o parę klas wszelkie niby-chińskie kuchnie w Wawie czy Poznaniu (poznański Pekin to nieporozumienie zupełne). Jest w Gdyni na ulicy Bema – każdy taksówkarz ją zna. I oczywiście lokalik (malutki na kilka stołów) nazywa się SHANGHAI ;)
Pozdrawiam i smacznego przy okazji :)
s e r g i u s z -- 23.01.2008 - 21:13