Ale ona tak naprawdę ceni DMUCHAWCE, bo piękne, delikatne i można w nie dmuchnąć – najlepiej dziadkowi w nos. Gdy dorośnie i polubi ogródek, to kupi sobie specjalne przyrządy do walki z mniszkami, które potrafią korzeniem sięgać kilkadziesiąt centymetrów w głąb. A mnożą się...
:)
Panie Andrzeju - pozdrowienia dla wnuczki!
Ale ona tak naprawdę ceni DMUCHAWCE, bo piękne, delikatne i można w nie dmuchnąć – najlepiej dziadkowi w nos. Gdy dorośnie i polubi ogródek, to kupi sobie specjalne przyrządy do walki z mniszkami, które potrafią korzeniem sięgać kilkadziesiąt centymetrów w głąb. A mnożą się...
jotesz -- 05.02.2008 - 12:27:)