“Tu najlepszą ochroną jest własnie UE.
Jeżeli roszczenia wypędzonych zostana uznane za zasadne, to znaczy, że ja mam roszczenie do zamku Joannitów na Malcie z 1534r.
Czyli inaczj mówiąc wojna.
Gadas głupstwa, ja nie potrafię dyskutować o ciemnej stronie księzyca której nie widze.”
Gadasz głupstwa, a ja nie potrafię z głupstwami gadać. Poważnie.
Jakby to były głupstwa, to by Merkelowa podpisała kwit, że bierze na siebie EWENTUALNE odszkodowania dla wypędzonych. Nie podpisuje, widać nie uważa tego za głupstwa, tylko za coś bardzo realnego.
Igła
“Tu najlepszą ochroną jest własnie UE.
Jeżeli roszczenia wypędzonych zostana uznane za zasadne, to znaczy, że ja mam roszczenie do zamku Joannitów na Malcie z 1534r.
Czyli inaczj mówiąc wojna.
Gadas głupstwa, ja nie potrafię dyskutować o ciemnej stronie księzyca której nie widze.”
Gadasz głupstwa, a ja nie potrafię z głupstwami gadać. Poważnie.
Jakby to były głupstwa, to by Merkelowa podpisała kwit, że bierze na siebie EWENTUALNE odszkodowania dla wypędzonych. Nie podpisuje, widać nie uważa tego za głupstwa, tylko za coś bardzo realnego.
Artur M. Nicpoń -- 10.02.2008 - 21:38