i wiem to nie tylko z zachowań ludzkich.
Dyrektor jednego z koncernów farmaceutycznych powiedział mi, że bijemy rekordy statystyczne w sprzedaży odpowiednich piguł.
I jest jeszcze jedna rzecz. Łatwo i pięknie mówi się o wielkich sprawach na poziomie ogólności a następnie z wielkim zdziwieniem stwierdza się, że te “symbole szlachetności “, często, biją żonę, kradną, donoszą albo są zwyczajnie głupi.
Igła
Polska to depresyjny kraj
i wiem to nie tylko z zachowań ludzkich.
Dyrektor jednego z koncernów farmaceutycznych powiedział mi, że bijemy rekordy statystyczne w sprzedaży odpowiednich piguł.
I jest jeszcze jedna rzecz. Łatwo i pięknie mówi się o wielkich sprawach na poziomie ogólności a następnie z wielkim zdziwieniem stwierdza się, że te “symbole szlachetności “, często, biją żonę, kradną, donoszą albo są zwyczajnie głupi.
Igła -- 25.03.2008 - 06:33Igła